Together Magazyn » Aktualności » Razem można więcej – Bartłomiej Adamczewski

Razem można więcej – Bartłomiej Adamczewski

30 urodziny to dla niektórych przełomowy moment w życiu i sentymentalne pożegnanie z pełną uroku 2 „z przodu” w metryce. Dla innych to wyzwanie organizacyjne, by sprostać imprezowym oczekiwaniom rodziny i znajomych. Dla Bartłomieja, urodziny, okazały się idealną okazją, do zrobienia czegoś dobrego. 15 marca w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku „polała się krew” w szczytnej inicjatywie.

Gdy tort nie wystarczy

Bartek chciał zebrać 30 litrów krwi dla RCKiK w Gdańsku z okazji swoich 30 urodzin. 8 lutego utworzył na portalu internetowym, wydarzenie, do którego zaprosił wszystkich znajomych. To właśnie tam podzielił się swoimi przemyśleniami i poprosił o pomoc i przyłączenie się do akcji.

– Krew oddaję od 12 lat, od 7 jestem Zasłużonym Honorowym Dawcą Krwi. W połowie stycznia pojawiłem się w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, by po raz kolejny oddać krew. Na miejscu spotkałem dawno niewidzianego znajomego Piotra. Wspólnie wypełniliśmy dokumenty, zaliczyliśmy wizytę u lekarza, a następnie oddaliśmy „dar życia”. Wtedy zdałem sobie sprawę, że od 2007 roku, do stacji krwiodawstwa zawsze chodzę sam. Wśród moich znajomych nie brakuje tych, którzy oddają krew, jednak każdy robi to sam. Dlaczego? – pisał Bartłomiej w informacji kierowanej tak naprawdę do wszystkich.

Mierzyć wysoko i osiągać cel

Bartek od samego początku miał świadomość, że zebranie 30 litrów krwi to marzenie, którego sam nie jest w stanie spełnić. Żeby zebrać taką ilość w ciągu jednego dnia, krew musiało oddać około 67 osób. W internecie bardzo popularne stały się wszelkiego rodzaju zbiórki z okazji urodzin np. na rzecz domów dziecka, schronisk dla zwierząt, wsparcia finansowego ubogich. Większość z nich kończy się niestety porażką, a są to z reguły akcje wymagające od nas jedynie kilku kliknięć i uderzeń w klawiaturę. Zmotywowanie kilkudziesięciu osób do wyjścia z domu oraz stawienia się pod konkretnym adresem, w określonym dniu i godzinach graniczy niemal z cudem. Zdarza się to najczęściej w momentach spontanicznego zrywu, kiedy dochodzi do niewyobrażalnej tragedii.

Razem można więcej

Bartek zaangażował w akcję wiele firm, które przekazały tego dnia vouchery na wybrane usługi. Na pierwszych 81 osób, bo tyle zaproszeń udało się zebrać, które 15 marca oddały krew, czekała dodatkowa rekompensata prócz standardowych 8 tabliczek czekolady.

Pierwszy raz w historii Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku, dawca zorganizował tego rodzaju akcję, w którą włączyło się tylu sponsorów. Wśród zaproszeń znalazły się vouchery do studia tańca, parku trampolin, escaperoomów, placów zabaw, kina, zwiedzanie stadionu, do restauracji, na jedzenie podczas zlotu foodtrucków i wiele innych. Bartłomiej tego dnia nie liczył na prezenty, sam zorganizował je dla dawców, którzy razem z nim oddali tego dnia krew.

Finał z sukcesem

Udało się. 15 marca, w piątek, w RCKiK zarejestrowało się 125 osób, 99 udało się oddać krew. W sumie zebrano 44.500 litrów krwi. Wydarzenie zorganizowane przez Bartka wywołało dyskusję w Internecie. Idea oddawania krwi zainteresowała nie tylko znajomych i przyjaciół. Na miejscu pojawiły się osoby, które po raz pierwszy zdecydowały się ją oddać. 26 osób, które pojawiły się w centrum krwiodawstwa, niestety zostały wykluczone, z różnych przyczyn. Liczył się jednak gest i chęć czynienia dobra.

Krew się jeszcze poleje

Pomysł Bartka spotkał się z falą uznania. Sam nie spodziewał się takiego finału. Wiemy, że to nie koniec jego działalności na rzecz szerzenia idei krwiodawstwa. W zanadrzu ma jeszcze kilka ciekawych pomysłów, za które trzymamy kciuki.

Bartek nie czekaj jednak do kolejnych okrągłych urodzin! Pokazałeś, że warto działać i nie trzeba tylko brać. Można „oddawać” w szczytnym celu! Niech jeszcze „poleje się krew”!

Oceń