Utrzymanie domu w porządku przy małych dzieciach to nie lada wyzwanie, ale nie warto się zniechęcać. Rodzicielstwo wcale nie musi oznaczać ciągłego bałaganu! Dowiedz się, jak zadbać o porządek, kiedy w domu znajduje się małe dziecko.
Po pierwsze, współpraca
Aby utrzymać dom w czystości przy małym dziecku, trzeba współpracować. I to zarówno z partnerem, jak i z dzieckiem. Oczywiście, nie możesz oczekiwać tego od noworodka, ale dla dwulatka sprzątanie to już zabawa! Zajmijcie się domem całą rodziną, a porządek na pewno przyjdzie wam naturalnie. Najgorszym, co można zrobić, jest zostawienie wszystkiego na głowie jednej osoby.
Po drugie, dobry plan
Każde sprzątanie trzeba zaplanować, ale to przy małym dziecku wymaga szczególnej uwagi. Dlaczego? Musisz mieć pewność, że korzystasz z bezpiecznych środków czystości, które nie zaszkodzą twojemu dziecku (niezależnie od tego, czy będzie w pobliżu). Mamy polecają produkty General Fresh, ponieważ są bezpieczne i skuteczne. Pamiętaj też o tym, aby wszystkie środki czystości trzymać z dala od dziecka, np. w szafkach na klucz.
Po trzecie, systematyczność
Utrzymanie domu w czystości to też kwestia systematyczności i nie chodzi tylko o to, aby każdą sobotę poświęcać sprzątaniu. Nieporządek robi się bowiem każdego dnia. Jeśli więc bawisz się z dzieckiem, posprzątajcie zabawki od razu. To samo tyczy się zmywania po obiedzie i składania ubrań po praniu. Należy też wyrobić sobie nawyk codziennego odkurzania np. za pomocą chusteczek nawilżanych. Zajmuje to dosłownie 3 minuty, a efekty cieszą każdego dnia.
Po czwarte, stop gromadzeniu
Przy dzieciach bardzo łatwo o zbieractwo. Trzymamy nie tylko buciki dziecka za małe o 2 rozmiary, ale też stosy zabawek, których syn lub córka nie ruszają od kilku lat, a także liczne gadżety, które niegdyś ułatwiały obowiązki rodzicielskie. Aby utrzymać porządek przy małym dziecku, trzeba regularnie porządkować rzeczy dookoła. Jeśli coś jest nieużywane, należy to wyrzucić lub oddać komuś, kto to jeszcze wykorzysta. Zbieractwo (nawet czysto sentymentalne) nie ma sensu, bo w konsekwencji prowadzi do wiecznego nieporządku.
Po piąte, wizualny porządek
Czasami wydaje nam się, że dom nie jest czysty, chociaż przed chwilą wszystko posprzątaliśmy. Wówczas winowajcą jest wizualny nieporządek. Odpowiadają za niego wszystkie rzeczy bez swojego miejsca i złe zagospodarowanie przestrzeni. Jak sobie z tym poradzić? Zamiast półek z licznymi bibelotami wybierz kilka pudeł, które będą pasować do twojego wnętrza. Podobnie należy postąpić z pokojem dziecka. Im mniej zabawek będzie na widoku, tym mniej dziecko ich rozniesie po domu.
Utrzymanie domu w czystości przy małych dzieciach nie jest najłatwiejszą rzeczą na świecie, ale jeżeli podejdziesz do tego racjonalnie i z planem, na pewno się uda.
