Cena ubezpieczenia domu zależy głównie od tego, od czego ubezpieczamy dany budynek. Mowa tu dokładnie o kataklizmach takich jak pożar, czy też podtopienie, a nawet sam pożar może się dzielić na taki wywołany przez podpalacza i na ten, w którego przypadku winowajcą jest stan instalacji elektrycznej.
Powierzchnia użytkowa i lokalizacja
Aspekty takie jak lokalizacja i powierzchnia użytkowa też mają wpływ na cenę polisy ubezpieczeniowej konkretnego domu, a w części krajów domy muszą być obowiązkowo ubezpieczonymi, bo jeśli w ich wnętrzu spali się coś bardzo drogiego, to bez ubezpieczenia nie ma mowy o nawet tym minimalnym odszkodowaniu.
Dlatego dość wielu z nas korzysta z tych najtańszych ubezpieczeń na rynku. W ich przypadku umowy nie są zbyt wyszukanymi i chronią tylko przed tymi najprostszymi typami kataklizmów, ale lepsze takie ubezpieczenie od braku ubezpieczenia.
Kluczowe znaczenie w przypadku polis ubezpieczeniowych ma także lokalizacja i nie chodzi tu o atrakcyjność, ale o ewentualne podtopienie, bo konkretna nieruchomość może stać dość nisko, a piwnica danego budynku może być też i tą podtapianą niemal co roku, czyli taka problematyczna lokalizacja wpływa także na cenę ubezpieczenia.
Ubezpieczenia nieruchomości i kraje
Pewnym jest też i to, że w różnych krajach ceny ubezpieczeń są różnymi, bo mogą być też one powiązanymi ze średnimi zarobkami, a ustawy mogą mówić wprost o tym, że cena konkretnego ubezpieczenia nie może być wyższą od 30% wartości minimalnego wynagrodzenia.
Prawo też sztywno określa to, przed czym takie ubezpieczenia muszą chronić. W każdym kraju te minimalne warunki dla polis wyglądają nieco inaczej i co równie istotne w pewnych krajach może ich nawet brakować, a ubezpieczenia różnego typu mogą być opcją dowolną.
Nikogo nie dziwi też i to, że istnieją polisy powiązane z brakiem domowników, czyli domownicy wyjeżdżają na wakacje i dość wiele wartościowych przedmiotów pozostaje w danym domu. Rzecz jasna takiego domu może doglądać sąsiad lub sąsiadka, ale wartościowe przedmioty i tak giną. Dlatego też pewna część z nas inwestuje w bardziej rozbudowaną polisę i w jakiś tani system alarmowy.
Polisy i systemy alarmowe
Dość wielu ubezpieczycieli domów wymusza na ich właścicielach montaż jakiegoś systemu alarmowego. Mowa tu dokładnie o tym, że raz na jakiś czas domownicy opuszczają dom i to na jakieś kilka godzin i wtedy system alarmowy musi być aktywny. Jednym słowem, jeśli jest aktywny i dojdzie do kradzieży, to odszkodowanie jest opcją pewną, a wtedy gdy system nie został aktywowany, to odszkodowania raczej nie będzie.
Montaż takowego systemu jest ściśle powiązany z tymi nieciekawymi dzielnicami, a niekiedy muszą go nawet wspomagać te solidne drzwi antywłamaniowe i na dokładkę te grube rolety ze stali. Tego typu zabezpieczenia zazwyczaj muszą montować właściciele sklepów, ale w domach prywatnych też mogą być opcją obowiązkową, choćby ze względu na ten wandalizm panujący w najbliższej okolicy.
Dowiedz się więcej na https://www.dyktaubezpieczenia.pl/
