…kto ciebie widział w naszym kraju! / Ciebie lud zowie dotąd rokiem urodzaju, / A żołnierz rokiem wojny; dotąd lubią starzy / O tobie bajać, dotąd pieśń o tobie marzy (Adam Mickiewicz, „Pan Tadeusz”).
Marzenia rosną w ogrodzie przeszłości. Początek roku zawsze jest okazją do planowania. Zrobię to i owo, zacznę ćwiczyć lub będę ćwiczył więcej, wyjadę z rodziną na wyspy szczęśliwe itd., itp. Zawsze drży nam klawiatura lub zygzakiem sunie długopis po kartce w kalendarzu. Uważamy, żeby cele na nowy rok były realne, żeby lista nie zamieniła się w spis frustracji. Czasami jednak ambicja bierze górę i rosną nasze oczekiwania wobec siebie. Realizacje celów osiągają status projektów godnych NASA. Dla mnie odnajdywanie się w rocznych cyklach z planami jest bliższe modelom, powiedzmy, agrarnym. W największym skrócie: jest czas siania i czas zbiorów. W pierwszych dniach stycznia dokonuję wizyty w szklarni, na polu, na którym zasiałem swoje marzenia. Doglądam, pielę, wyrywam chwasty, podejmuję decyzje, co nowego zasiać. Lubię doglądać tych upraw. Mam wielką frajdę, kiedy mogę zebrać kilka dojrzałych już marzeń i przeznaczyć je do realizacji. To zawsze jest działanie ku przyszłości. Mimo że najważniejsza jest dla mnie teraźniejszość, to jednak nie jestem wolny od myśli związanych z jutrem. Myślę, że większość z nas ma taki swój ogród, szklarnię czy pole, na którym rośnie przyszłość. Mamy je po to, żeby czasami pójść tam i pooddychać świeżym powietrzem, nacieszyć oko feerią barw. Nawozem w takim ogrodzie jest przeszłość. Tak jak indywidualnym działaniem jest doglądanie naszych roślin, decyzja o siewie, tak nawóz-przeszłość to działanie wszystkich. Z pokolenia na pokolenie, warstwa po warstwie, powstaje grunt dla naszych marzeń.
W tym roku mija 70 lat teatru lalkowego na Pomorzu. Tu, w Gdańsku, zaczęło się od powojennej działalności Wileńskiego Teatru Łątek w 1947 roku. Przez te wszystkie lata na gruncie naszego teatru zostało zasianych i urosło wiele marzeń. Siewcami byli wyjątkowi twórcy polskiego teatru, między innymi: Ali Bunsch, Natalia Gołębska, Piotr Tomaszuk, Konrad Szachnowski. Tu kierownictwo literackie sprawowali Lech Bądkowski, Zofia Watrak i Tadeusz Słobodzianek. Chcemy, żeby ten rok przypomniał te wszystkie chwalebne lata naszego teatru. To przecież nasz nawóz, na którym rosną dorodne marzenia współczesnych pokoleń. Ten rok niech będzie kolejną podróżą artystyczną przez światy magiczne. Niech obfity plon przyniesie nam radość. Życzę Wam wszystkim na ten Nowy Rok marzeń tak gęstych i dorodnych, żebyście się nie mogli między nimi przecisnąć. Żeby każde kolejne działania poszerzały zakres waszego szczęścia. Czas zajrzeć do ogrodu i pooddychać świeżym powietrzem.