Myśląc o pierwszych miesiącach życia dziecka, często dwie czynności przychodzą nam na myśl: jedzenie i przewijanie maluszka. Obie łączą się z odpowiednimi sekwencjami kroków do wykonania. Jeśli chodzi o zmianę pieluszek, w grę wchodzi troska o wrażliwą skórę dziecka. Niestety, w wyniku stanów zapalnych, może być ona podrażniona i zaczerwieniona. To znak, że istnieje ryzyko rozwinięcia się choroby zwanej pieluszkowym zapalaniem skóry. Należy więc zacząć od razu działać.
Czym jest i jak rozpoznać pieluszkowe zapalenie skóry?
Odparzenia u niemowlaka najczęściej objawiają się miejscowym zaczerwieniem skóry, wysypką, występowaniem podrażnień i pęcherzy. Dzieje się tak na skutek bakterii pochodzących na przykład z moczu. Ponieważ pielucha tworzy wilgotne i ciepłe środowisko, bakteriom łatwiej jest się w nim namnażać. Dlatego bardzo ważna jest dbałość o higienę i regularna zmiana pieluch. Odparzenia mogą powstawać także na skutek tarcia pieluszki, wysokiej temperatury, w czasie której skóra dziecka poci się, czy niewłaściwej pielęgnacji skóry, np. po kąpieli. Warto więc stawiać na działania profilaktyczne. Wśród nich istotne jest ciągłe monitorowanie stanu skóry dziecka. Więcej o strategiach zaradczych przeczytać można na http://sudocrempolska.pl/poradnik-rodzica/profilaktyka-odparzen-skory-dziecka-co-warto-wiedziec-i-stosowac/.
Co robić, kiedy na skórze widoczne są odparzenia?
Widząc niepokojące zmiany na skórze dziecka, nie należy panikować. Nie jest to jednak łatwe, gdyż maluszek może wiercić się, a nawet krzyczeć czy płakać. To normalna reakcja, gdyż doświadcza on pieczenia i swędzenia. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzi się dobrej jakości krem na odparzenia, który załagodzi stan zapalny. Jaki jednak produkt wybrać? Na rynku nie brakuje różnych kremów. Wśród nich warto jednak wyróżnić jeden – Sudocrem Expert. Cieszy się on dużą popularnością – i nic dziwnego, gdyż jest bardzo skuteczny. Zawiera on także bezpieczny dla delikatnej skóry dziecka skład, a dzięki temu maść może być stosowana tak często, jak tylko jest to potrzebne. Zawarta w niej lanolina natłuści i nawilży skórę, z kolei alkohol benzylowy zadziała znieczulająco i dezynfekująco, przynosząc maluszkowi ulgę i zmniejszając jego dyskomfort. Ważną rolę, bo łagodzącą i ochronną, pełni także tlenek cynku. Z kolei benzoesan benzylu, a także cynamonian benzylu mają właściwości roztoczobójcze, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne.
Sudocrem należy zaaplikować bezpośrednio na podrażnioną skórę. Wcześniej jednak trzeba dokładnie umyć ręce, a także przemyć skórę dziecka bądź oczyścić delikatnymi chusteczkami nawilżającymi. Maść można umieścić na koniuszku palca. Następnie należy ją wcierać kolistymi i delikatnymi ruchami, aż do uzyskania przezroczystej warstwy na skórze. Jeśli widoczne są białe plamy – oznacza to, że kremu nałożyliśmy zbyt wiele. Sudocrem jest produktem bardzo wydajnym, wystarczy nałożyć niewielką jego ilość, a efekty działania będą widoczne już kilka godzin po aplikacji. Stan skóry wyraźnie się poprawi, a maluszek uspokoi. Maść na odparzenia można stosować wielokrotnie. Należy także bezwzględnie dbać o higienę i zadbać o to, by dziecko ubrane było w przewiewne i komfortowe ubranka. Dobrze, jeśli niemowlak może poleżeć bez pieluszki, skóra będzie się wówczas szybciej regenerować.
Noszenie pieluszki zawsze wiąże się z ryzykiem wystąpienia odparzeń. Należy więc być czujnym na wszelkie zmiany widoczne na skórze dziecka w okolicach intymnych. Wdrożenie działań zaraz po zauważaniu dopiero rozwijającego się podrażnienia pozwoli na szybkie rozwiązanie problemu. Najlepiej jest zaopatrzyć się w dobrej jakości krem, po który można sięgnąć w krytycznym momencie. Sudocrem nie tylko wykazuje się skutecznością, przynosi on także ulgę dziecku. Poza tym jest wydajny, niedrogi i prosty w aplikacji. Zapalenie pieluszkowe skóry nie powinno wywoływać paniki. Najważniejsze, by do sprawy podejść zadaniowo, zachować zasady higieny, nałożyć krem, a także monitorować stan skóry i wietrzyć pupę dziecka tak często, jak to możliwe – dowiedz się więcej na: http://sudocrempolska.pl/poradnik-rodzica/