Together Magazyn » Aktualności » Alternatywa nabiału – bogata oferta smacznych produktów

Alternatywa nabiału – bogata oferta smacznych produktów

Ludzie unikają picia mleka z różnych powodów. Choć mleko zwierzęce teoretycznie jest produktem zdrowym, wiele osób ma problemy z trawieniem laktozy. Objawia się to dolegliwościami trawiennymi lub skórnymi. Nie zawsze łatwo się domyślić, że chodzi właśnie o to, ale czasami wystarczy mały test i odstawienie nabiału na jakiś czas, żeby poczuć dużą różnicę. W takim przypadku, dla własnego dobra, najlepiej wyeliminować mleko z diety. Równie często ludzie robią to z powodów ideologicznych, by nie przyczyniać się do wykorzystywania zwierząt. Rezygnacja z tłuszczu zwierzęcego zawartego w nabiale może być też bardzo pomocna w zwalczaniu niektórych chorób.

Liczba wegan stale rośnie, systematycznie zwiększa się również dostępność produktów, które są roślinnymi zamiennikami produktów odzwierzęcych. Każdy, kto próbuje w pewnym momencie zrezygnować z nabiału, zdaje sobie sprawę, że początki nie są łatwe. Najważniejsze to znaleźć odpowiedniki używanych do tej pory składników, które będą dla nas najlepsze. 


Najpopularniejszy nabiał roślinny to sery, śmietany roślinne, napoje, jogurty i deserki, tofu. Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze?

Jedno jest pewne, przy tak bogatej ofercie ekologicznych sklepów i z powodu tak dużych potrzeb konsumentów obecnie można znaleźć alternatywę niemal każdego tradycyjnego produktu nabiałowego np. parmezanu, różnych wymyślnych serów. Można zaopatrzyć się w zamienniki mozzarelli, cheddara, fety i cieszyć smakiem ulubionych dań z ich użyciem.

Alternatywy nabiału są popularne nie tylko wśród wegan – wybierają je często osoby, które nie mogą jeść laktozy i białka mleka krowiego, ale też poszukujący nowych wrażeń kulinarnych. Liczba tych pierwszych – czyli Polaków mających problem z trawieniem produktów mlecznych systematycznie rośnie. Warto wówczas wypróbować doskonałe produkty sojowe, zarówno na bazie owoców, jak i warzyw, a wśród nich przekąski, napoje, sosy, bazy…

Nie cichnie dyskusja na temat tego, czy alternatywy nabiału są w stanie w 100% zastąpić smak pierwowzoru. Prawda jest taka, że bardzo często smak się różni, ale stosunkowo szybko można się do tego przyzwyczaić; niektórzy starają się (z bardzo dobrym skutkiem) maksymalnie zbliżyć do oryginału, np. producenci serów wegańskich.

Jeśli ktoś w ogóle nie spożywa nabiału, powinien zwracać uwagę na to, żeby napoje roślinne były wzbogacane w wapń. Jeszcze niedawno jedynym napojem roślinnym był sojowy, a ryżowy stanowił rzadko spotykany luksus. Obecnie można zaś kupić tak wymyślne napoje, jak: konopny, z orzechów nerkowca, jaglany czy gryczany. Do wyboru mamy zarówno „mleka” bezglutenowe, jak i z glutenem, wszystkich informacji trzeba szukać na etykietach.

Tofu to popularny składnik diet wegetariańskiej i wegańskiej. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale szczególnie dobrze sprawdza się w diecie np. sportowców, ma bowiem dużo białka i mało tłuszczu oraz węglowodanów. Występuje w przeróżnych postaciach: gotowych daniach i jako składnik potraw.

Kolejna dobra wiadomość do sióstr i braci „wege” jest taka, że jest coraz więcej polskich producentów roślinnego nabiału, na przykład oferta Wege Sióstr

5/5 – (3 głosów)