Już od dłuższego czasu posiadanie komputera nie jest wyznacznikiem pozycji społecznej, ale po prostu koniecznością. Użytkownicy komputerów to już nie tylko pasjonaci nowych technologii, lecz również bardzo małe dzieci i osoby w podeszłym wieku. O czym warto pomyśleć, kupując pierwszy komputer dla dziecka?
Technologia dla każdego
Według ostrożnych szacunków około 50% dzieci w wieku do dwóch lat ma regularny kontakt z komputerem, laptopem lub tabletem. Pięciolatek, który biegle posługuje się sprzętem komputerowym, nie jest już wyjątkiem budzącym zdumienie. Dzięki intuicyjnym rozwiązaniom, które oferują współczesne systemy operacyjne, zarówno najmłodsi, jak i najstarsi użytkownicy mają coraz więcej możliwości, by w pełni wykorzystywać możliwości komputerów. Dzieci, które jeszcze nie potrafią sprawnie czytać i pisać, nie mają większych problemów z uruchamianiem ulubionych aplikacji; maleje również odsetek osób w starszym wieku, których dotyczy problem cyfrowego wykluczenia społecznego. Bez przesady można powiedzieć, że współczesne komputery sprawiły, iż technologia stała się dostępna na wyciągnięcie ręki – dla każdego.
Nie za wcześnie?
Odpowiadając sobie na pytanie, kiedy warto pomyśleć o kupnie komputera dla dziecka, należy założyć cele, którym ma służyć taki zakup. Jeśli chcemy, żeby stał się on wyłącznie zabawką interaktywną, to chyba trzeba dokładniej przeanalizować tę kwestię. Koszt zakupu może być niewspółmierny do korzyści. Jeżeli faktycznie zależy nam na tym, żeby nasze dziecko miało jak najwcześniejszy kontakt z nowoczesnymi technologiami w formie zabawy, może po prostu wystarczy od czasu do czasu udostępnić ma swój własny sprzęt? Oczywiście pod pełną kontrolą, w ograniczonym zakresie.
Hasło „z tabletem od kołyski” jest nieco na wyrost. Może nawet jest bardzo przesadzone. Rodzice, którzy na siłę kupują bardzo małym dzieciom tego typu prezenty, najczęściej robią to bez głębszej refleksji. Być może chcą, aby ich pociechy jak najwcześniej zaznajamiały się ze sprzętem komputerowym; może też chodzić o bardziej przyziemne pobudki, jak chęć zaimponowania znajomym swoją domniemaną „postępowością”. Tymczasem dziecko bardzo szybko przyzwyczaja się do uroków wirtualnego świata, co ma swoje wady i zalety. Istnieje ryzyko, że po kilku latach rodzice całkowicie stracą kontrolę nad tym, jak ich dziecko balansuje między rzeczywistością realną i cyfrową, coraz bardziej przesuwając się w stronę tej drugiej.
Zalety i wady kupna komputera dla małego dziecka
+ Możliwości zaznajamiania się z najnowszymi technologiami
+ Wykorzystanie pożytecznych aplikacji
+ Dostęp do gier i cyfrowych bajek
+ Duże walory edukacyjne
– Ryzyko dostępu do treści, które są przeznaczone dla osób pełnoletnich
– Zagrożenie cyberprzestępczością, której dziecko nie będzie potrafiło rozpoznać
– Oderwanie się dziecka od rzeczywistości realnej i koncentracja na świecie wirtualnym
– Możliwe zaburzenia rozwoju wskutek nieprawidłowej interakcji z otoczeniem
Pomoc w nauce
Gdy dziecko rozpoczyna naukę w szkole, komputer z dostępem do internetu staje się coraz bardziej potrzebnym narzędziem. W pewnym momencie przestaje wystarczać możliwość sporadycznego skorzystania ze sprzętu rodziców, co staje się zresztą kłopotliwe dla obu stron. W tym czasie najczęściej rodzice decydują się na zakup komputera dla dziecka. Oczywiście każdy rodzic powinien rozstrzygnąć indywidualnie tę kwestię. Nie ma przymusu kupowania sprzętu komputerowego akurat właśnie w tym momencie. Być może warto pomyśleć o takim zakupie nieco wcześniej, aby dziecko mogło spokojnie przyzwyczaić się do obsługi określonych programów, które mogą być pomocne w nauce.
Tablet, laptop czy komputer stacjonarny?
Dużą zaletą tabletów są ich relatywnie niskie ceny w połączeniu w prostotą obsługi. Jeśli chcemy powoli wdrażać nasze dziecko w cyfrowy świat, wybór tabletu wydaje się oczywisty. Bo choć tablet nie jest zabawką, jego intuicyjna, prosta obsługa sprzyja nauce poprzez zabawę. Uruchamianie większości aplikacji nie będzie wymagało pomocy rodziców. Dziecko nauczy się więc samodzielności, bez ryzyka zniechęcenia wskutek niepowodzeń. Obsługa dotykowa najczęściej jest traktowana przez najmłodszych w kategoriach zabawy. Pamiętajmy jednak, że tablet jest mimo wszystko dość ograniczonym urządzeniem, i to pod wieloma względami. Z reguły nie można go modyfikować, jak w przypadku tradycyjnych komputerów. Najtańsze z tabletów cechują się niską jakością, która obejmuje zarówno wykonanie, jak i możliwości techniczne. Mankamentem może być również mała pojemność i wytrzymałość baterii. O ile dla dzieci brak klasycznej klawiatury nie jest większym problemem, zaczyna on doskwierać nieco starszym użytkownikom. Nawet korzystanie z popularnych serwisów internetowych wyłącznie za pomocą ekranu dotykowego może być męczące. Gdy pojawia się konieczność opracowania tekstu komputerowego, klawiatura staje się po prostu niezbędna. Istnieją, co prawda, klawiatury, które można dołączyć do tabletu, ale być może czas pomyśleć o wymianie sprzętu na laptop?
Komfort użytkowania współczesnych laptopów w zasadzie nie odbiega już od tego, który jest typowy dla klasycznych komputerów, przynajmniej jeśli chodzi o obsługę popularnych aplikacji do tworzenia grafiki czy tekstów. Różnice nadal są widocznie w przypadku najnowszych gier, których użytkowanie wiąże się z dużymi wymaganiami sprzętowymi w zakresie grafiki i pamięci operacyjnej. Zaletą laptopów są ich niższe ceny w porównaniu ze stacjonarnymi komputerami. Laptop dla ucznia, który powinien płynnie współpracować z popularnymi programami biurowymi, kosztuje około 1300–1500 zł. Nie należy jednak się spodziewać tego, że będzie można go wykorzystywać do rozrywki, a zwłaszcza do gier. Odpowiedni procesor, pamięć i karta graficzna, które umożliwiają swobodne delektowanie się grami, podwyższają cenę sprzętu o kolejne kilkaset złotych. Kolejne zalety laptopów to ich poręczność i niewielkie wymiary. Nie wymagają dodatkowego miejsca w domu, a zasilanie bateryjne sprawia, że można z nich korzystać niemal wszędzie. Ten atut stanowi jednak zarazem zagrożenie, że dziecko nazbyt uzależni się od sprzętu komputerowego. Warto również mieć to na uwadze i kontrolować czas spędzony przed komputerem. Do wad laptopów należy zaliczyć fakt, że często są one podatne na uszkodzenia mechaniczne. Zalanie klawiatury może się skończyć całkowitym zniszczeniem sprzętu. Ponadto nie zawsze jest możliwa modyfikacja podzespołów.
A co z komputerami stacjonarnymi? Niekoniecznie muszą być one pierwszym wyborem w przypadku małych dzieci. To już raczej propozycja dla bardziej wprawionych i wymagających użytkowników. Obsługa niektórych programów graficznych może być utrudniona w przypadku najtańszych laptopów, a niekiedy wręcz niemożliwa; jak wspomniano wcześniej, to samo dotyczy gier. Komputery stacjonarne można dowolnie rozbudowywać i modyfikować. Dzięki temu można ich używać przez wiele lat, wymieniając poszczególne podzespoły – w razie awarii albo chęci poprawienia parametrów sprzętu. Kupując komputer stacjonarny, warto również pomyśleć o odpowiednim monitorze, który nie będzie nadto przeciążał wzroku. Ważne są również ergonomiczne akcesoria, takie jak myszka czy klawiatura. Jeśli już decydujemy się na zakup komputera stacjonarnego, lepiej poprosić profesjonalny punkt sprzedaży o skonfigurowanie odpowiedniego zestawu niż kupować go na własną rękę, np. w supermarkecie. Niestety, tego typu popularne zestawy, mimo że są dość tanie, mogą zawierać komponenty o niskiej jakości.
Komputer NIE JEST przyjacielem
Im wcześniej uświadomimy dziecku tę prawdę, tym lepiej. Oczywiście obecnie trudno wyobrazić sobie odseparowanie najmłodszych od współczesnych technologii, niemniej zawsze warto podkreślać, że żyjemy w realnym świecie. Wirtualna rzeczywistość jest jedynie jego częścią, lecz nie esencją. Zawsze trzeba zachować względem niej dystans. A komputer zawsze może być niezwykle pożytecznym narzędziem, lecz nigdy nie powinien zostać przyjacielem dziecka.