Astma to coraz częstsza przypadłość, z jaką borykają się zarówno dorośli, jak i dzieci. Często jest „w pakiecie” z alergiami, choć może mieć także inne podłoże, na przykład niewłaściwy rozwój układu oddechowego, typowy dla wcześniaków. Jednym z bardziej skutecznych sposobów na jej wyciszenia są inhalacje. Jak działają i czy są bezpieczne?
Nie tylko na katar
Inhalowanie się to doskonały patent na udrożnienie zatkanych dróg oddechowych. Świetnie sprawdza się zwłaszcza u małych dzieci, które mają problem z samodzielnym opróżnianiem nosa. Wdychanie leku lub nawet soli fizjologicznej w postaci pary pomaga na katar, kaszel i zatkane zatoki. Znacznie łagodzi duszności, jakie pojawiają się przy astmie, wspomaga leczenie zapalenia oskrzeli i płuc. Brak leczenia w przypadku astmy prowadzi do poważnych powikłań ze śmiercią włącznie. Dlatego leki, zalecane do inhalacji, muszą być przyjmowane po konsultacji z lekarzem. Nie można ich samodzielnie odstawić mimo poprawy stanu zdrowia.
Łagodna terapia
Na czym polega wyższość inhalacji, zwanej także nebulizacją nad innymi metodami leczenia astmy? Terapia lekami wziewnymi w żaden sposób nie obciąża układu pokarmowego. Chory nie musi niczego połykać, obawiając się o stan ścian żołądka lub florę bakteryjną jelit. Wdychany lek trafia bezpośrednio do miejsca podrażnionego i zmienionego chorobowo. Najczęściej jest to błona śluzowa. Działanie miejscowe sprawia, że nie ma potrzeby podawania leku w dużym stężeniu. Leczenie jest łagodniejsze dla pacjenta, stąd często przy stanach zapalnych podaje się antybiotyk doustny i leki do nebulizacji, jako dodatkowe wspomaganie.
Domowy inhalator
Leki wziewne przyjmuje się głównie poprzez inhalator ciśnieniowy lub proszkowy. Ich skuteczność jest taka sama, wybór urządzenia pozostawia się więc pacjentowi. Inhalatory są dostępne w aptekach oraz sklepach medycznych. Mają je na wyposażeniu również przychodnie. Jednak osobie, chorującej na astmę, zaleca się posiadanie własnego sprzętu do nebulizacji domowej. Warto mieć go przy sobie również podczas podróży, ponieważ duszności mogą pojawiać się bez względu na porę roku. Najczęściej stanowią efekt wiosennego pylenia, ale bywają również skutkiem długotrwałych deszczów, które powodują wilgoć i rozwój drażniących układ oddechowy grzybów oraz pleśni.
Domowy inhalator warto używać nie tylko u osoby, chorującej na astmę. Do komory nebulizatora można wlać sól fizjologiczną lub rozcieńczoną solankę. Ich wdychanie poprawia oddech, poprzez szybkie nawilżenie śluzówek.