Together Magazyn » Kultura » Czerwony Kapturek w ramach Niedzielnych Teatrzyków w Mieście Aniołów

Czerwony Kapturek w ramach Niedzielnych Teatrzyków w Mieście Aniołów

Czerwony Kapturek w ramach Niedzielnych Teatrzyków w Mieście Aniołów (01.02.2015r.)

Zasłana różnokolorowymi poduszkami sala, drewniana scena dla marionetek i masa niecierpliwie oczekujących na coś maluchów – taki widok czekał każdego, kto odwiedził Miasto Aniołów w niedzielę 1 lutego. Zmiana aranżacji i niecodzienna publika zagościły w gdańskim klubie dzięki organizowanym już od ubiegłego roku „Niedzielnym Teatrzykom” – cyklowi mini spektakli dla dzieci i rodziców. W każdy weekend, nad samym brzegiem Motławy odbywa się przedstawienie przygotowane przez różnych artystów, którzy przyjeżdżają do Trójmiasta z całej Polski.

Nim zacznie się spektakl, na maluchy czeka kącik zabaw – mogą tam obejrzeć bajkę, poczytać książkę czy pobawić się klockami. Podczas gdy dzieci spędzają razem wesoło czas, rodzice mogą napić się dobrej kawy i spokojnie porozmawiać. Część osób spotyka się tu na późne śniadanie lub lunch – Miasto Aniołów przygotowało dla gości Niedzielnych Teatrzyków specjalne menu.

W ostatnią niedzielę, mali widzowie mieli okazję obejrzeć przedstawienie pod tytułem „Czerwony Kapturek”. W postacie z bajki wcieliły się wyjątkowe marionetki – autorskie dzieła lalkarza Marcina Marca, który poprowadził spektakl. Absolwent wrocławskiej szkoły teatralnej jest twórcą mobilnej sceny marionetkowej występującej pod szyldem 'Teatr Barnaby”. Swoje lalki zaprojektował we współpracy z m.in. Davidem Syrotiakiem – właścicielem Narodowego Teatru Marionetek w USA. Do tułowi wyrzeźbonych z drewna dołączono wydrukowane w drukarce 3D głowy. Tworzenie lalek to proces, w którym uczestnicy wiele osób – oprócz formy, marionetkom trzeba jeszcze uszyć stroje i pomalować twarze. Bajkowe postaci są więc nie tylko oryginalne i piękne, ale i długowieczne – dobrze wykonane, potrafią służyć nawet kilkadziesiąt lat. Życie we te wspaniałe lalki tchnął jednak charyzmatyczny Marcin Marzec. Na twarzach dzieci wyraźnie malowały się emocje – najmłodsza publika drżała przed wilkiem i głośno ostrzegała przed nim Czerwonego Kapturka. Historia skończyła się na szczęście happy end’em i dzieci z ulgą mogły wziąć udział w przygotowanym dla nich konkursie oraz samodzielnie posterować marionetkami. Spotkanie z Teatrem Barnaby było przyjemnym doświadczeniem, zarówno edukacyjnym jak i rozrywkowym. Duża dawka humoru i interakcja z widownią uczyniła ze spektaklu żywe i wciągające przedstawienie, zarówno dla małych jak i dużych widzów. Tych, którzy nie mieli jeszcze okazji uczestniczyć w Niedzielnych Teatrzykach, zapraszamy serdecznie w każdą niedzielę o 12:30. Oferta Miasta Aniołów może stać się idealną okazją do mile spędzonego popołudnia w rodzinnym gronie.

Oceń