Together Magazyn » Aktualności » Recenzja książki „Słoń na Księżycu”

Recenzja książki „Słoń na Księżycu”

Autorki: Ania Piotrowicz i Paulina Skalska z www.bookarnik.pl

Czy słoń może mieszkać na Księżycu? Jeśli ktoś nie wierzy, koniecznie musi zajrzeć do tej książki. Otóż pewna astronomka, która zna Księżyc od podszewki, obserwując go codziennie przez swój teleskop jest nim tak zafascynowana, że nawet przez sen potrafi wymienić góry, kratery i oceany tego niezwykłego ciała niebieskiego. Pewnego dnia dokonuje niesamowitego odkrycia, dostrzega tam bowiem słonia! Zszokowana zaprasza Członków Towarzystwa Księżycowego do swojego obserwatorium, aby podzielić się z nimi tą informacją. Przecież to niepowtarzalny i unikatowy widok, sami przyznajcie. Znawcy kosmosu z niedowierzaniem zebrali się u naszej astronomki, słoń jednak się nie pokazał… Od tego czasu wszyscy dorośli w miasteczku śmiali się ukradkiem, a dzieci wytykały ją palcami. Cóż to za niedorzeczny miała pomysł? Słoń?! Na Księżycu?! Astronomka nie mogła tego znieść i postanawiła wyprowadzić się z miasta.

Buduje więc własną rakietę i wyrusza na… Księżyc właśnie. I oto powita ją słoń i orzeknie, że jest księżycowym magazynierem! Co się dalej wydarzy? Czy astronomka wróci na Ziemię? Czy dowiedzie Członkom Towarzystwa Księżycowego, że miała rację? Co razem ze słoniem będzie robić na Księżycu? Te odpowiedzi tylko w tej niezwykłej książce.

To, co bije wręcz księżycowym światłem, to ilustracje i determinacja naszej bohaterki. Ilustratorka Gosia Herba zabiera małego Czytelnika w podróż nie z tej ziemi! Stworzone przez nią ilustracje nie są standardowe i zawierają wręcz pierwiastek kosmosu. Harmonijnie komponują się z tekstem i powodują, że przygoda jest domknięta w geometrycznej ramie rysunków. Podjęty temat często można znaleźć w literaturze dziecięcej, jednakże takiego pomysłu jeszcze nie spotkałyśmy. Ta książka uskrzydla i otwiera kosmos dla każdego chłopca i dziewczynki – wystarczy marzyć.

5/5 – (1 głosów)