Together Magazyn » Więcej » Kuchnia » Najpiękniejsza Vidokówka z Gdańska

Najpiękniejsza Vidokówka z Gdańska

Do restauracji z widokiem wraca się nie tylko z powodu dobrej kuchni czy miłej obsługi. Taki widok pozwala odpocząć po dniu spędzonym w przebodźcowanej rzeczywistości i zjeść posiłek w odpowiedniej atmosferze. Widok za oknem prowokuje do tego, żeby odłożyć telefon, oddać się obserwacji otoczenia, rozmowie bądź obcowaniu z własnymi myślami. Potrafi zaciekawić historią miejsca, w którym się akurat znajdujemy. Tworzy kontekst. W cyklu „restauracja z widokiem” odwiedzamy zatem miejsca, gdzie serwuje się gościom nie tylko posiłek, ale też widoki właśnie. Celowo nie kategoryzujemy ich na te piękne i te pozostałe, ale rozszerzamy o: ciekawe, nieoczywiste, relaksujące, intrygujące.

Opis restauracji warto zacząć od faktu z gatunku „oczywistych” – otóż wyższy widzi więcej. Nie ma w północnej Polsce kompleksu restauracyjnego położonego wyżej niż ten, którego częścią jest Vidokówka, gdzie z 32 piętra budynku Olivia Star serwuje się i dania, i widoki. W pogodne dni ten niesamowity budynek lśni w słońcu odbitym od szklanych ścian. Bywa jednak, że jej wysokość Olivia Star i tym samym restauracja Vidokówka, budzą się z głową w chmurach. Co ciekawe, nazwa, która wydaje się niemal zrośnięta z tym miejscem, została wybrana w konkursie zorganizowanym z okazji pierwszych urodzin piętra widokowego.

Widok z Vidokówki

Jest to trzeci pod względem wysokości punkt w kraju – przewyższają go jedynie Pałac Kultury i Nauki w Warszawie oraz SkyTower we Wrocławiu. Nowy punkt widokowy na mapie Polski pozwala cieszyć się wyjątkową panoramą Trójmiasta i widokiem na Zatokę Gdańską. Z jednej strony oko odpoczywa zawieszone na zieleni Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, z drugiej śledzi tętniące życiem miasto. Przy dobrych warunkach atmosferycznych można dostrzec otwarte morze Bałtyckie poza Półwyspem Helskim oraz Mierzeję Wiślaną. Do dyspozycji zwiedzających dostępne jest całe 32 piętro wraz z zewnętrznym tarasem widokowym ciągnące się po bocznej ścianie budynku i długie na 35 metrów. W tej przestrzeni przygotowywana jest również oferta gastronomiczna wraz z ciekawym i różnorodnym programem artystycznym, który został przygotowany dla wszystkich odwiedzających. 

Cała kondygnacja została zmyślnie podzielona na trzy strefy stylistyczne, odpowiadające temu, co zwiedzający będą mogli zaobserwować za oknem. Klimat tych miejsc został odtworzony we wnętrzu na tyle dyskretnie, żeby nie zaburzać widoku za oknem, a pozostać z nim w harmonii.

Od Wschodu rozpościera się widok na Zatokę Gdańską, gdzie zawsze można dostrzec oczekujące na redzie statki pasażerskie, jachty czy mniejsze żaglówki i łodzie motorowe. Dla Trójmiasta morze i zatoka zawsze były oknem na świat, skąd przypływały egzotyczne transporty, i po którym wracały do macierzystych portów polskie transatlantyki, więc w tej części wnętrz zespół projektowy przygotował akcenty znane z klasycznych wnętrz wycieczkowców i statków handlowych. Goście mogą odnieść wrażenie podobne do spokojnej żeglugi – stoją na stabilnym pokładzie, a jednocześnie czują powiew wiatru i obietnicę przynoszoną przez bezkres morza. To właśnie ze wschodniej części piętra wychodzi się na taras, by poczuć na własnej skórze morską bryzę. Odwiedzający mogą rozgościć się przy barze lub wygodnie na jednej z sof i obserwować w spokoju Zatokę Gdańskiej we wszystkich jej barwach i odsłonach czy wspomnianych humorach zależnych od pogody. Ta część piętra wita codziennie innym obrazem. Raz zobaczymy słoneczną taflę z kilkoma rysującymi się na horyzoncie sylwetkami statków, czy udekorowaną dziesiątkami żagli, a innym razem ciemne i pełne emocji wody Zatoki Gdańskiej. 

Północna część kondygnacji (tu znajduje się restauracja Vidokówka) sąsiaduje z Oliwą, jedną z najstarszych i najbardziej malowniczych dzielnic Gdańska, gdzie znajduje się Opactwo Cystersów, Katedra Oliwska i przytulony do niej Park z ogrodem botanicznym oraz majestatyczne domy i kamienice. Wnętrza w tej części piętra nawiązują jednoznacznie do secesyjnych budynków z terakotowymi dachami i starych brukowanych ulic okalanych alejami drzew. Znajdą się w niej również elementy metaloplastyki, nawiązania do drewnianych i przeszklonych werand oraz ulicznych latarń.

Najbardziej kojący widok rozpościera się w zachodniej części, skąd widać ścianę lasu Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego ze wzgórzami morenowymi starej Oliwy i Wrzeszcza. Ta część piętra pozwala rozkoszować się głęboką zielenią wprost z wygodnych siedzeń nawiązujących formą i aksamitem do omszałych pni drzew czy leśnych ławek i altan. 

W kuchni rządzi…

… twórcza praca zespołowa – jest tu miejsce na wiele talentów. Do dyspozycji pozostaje zespół kucharzy, a każdy jest ekspertem w swojej dziedzinie. Są tu znawcy kuchni włoskiej, francuskiej oraz hiszpańskiej. Króluje kuchnia śródziemnomorska z pizzą, owocami morza zabarwiona produktami lokalnymi oraz sezonowymi. Jest kolorowo, różnorodnie. Co miesiąc wybierany jest wiodący składnik sezonowy, na bazie którego powstaje specjalne do menu dla urozmaicenia. W ten sposób czujnie analizuje się preferencje gości, urozmaica ich wizyty i zaskakuje za każdym razem!

Mocny punkt w menu

Zdecydowanie pizza! Codziennie świeżo wyrabiane ciasto, proste składniki, włoska pizza – włoska mąka typu 00, składniki najwyższej jakości + sezonowe – na przykład jesienią to pizza z dynią. 

Wyjątkowy punkt w menu

Koktajl VIDOKÓWKA to dzieło barmana Szymona Rafałowicza, który zainspirował się tym, co w restauracji jest nieodzownym elementem. Chmury, obłoki – mniejsze i większe. Są tu zawsze, otulając przyjaźnie budynek lub kompletnie go skrywając. Goście uwielbiają je obserwować. Wkrótce zostanie nawet otwarty wernisaż zdjęć jednej z kelnerek, która dokumentuje ich przeróżne oblicza od wielu miesięcy. Koktajl podaje się w wersjach alkoholowej i bezalkoholowej na bazie herbaty, która nadaje mu błękitny kolor. Dla entuzjastów czarnych ziaren będzie także dostępna „kawa w chmurach”.

Widoki na przyszłość

Plany dotyczą uzupełniania dotychczasowej karty o dania z kuchni francuskiej, na przykład mule a la mariniers – mule gotowane w białym winie z szalotką, czosnkiem i pietruszką, millefeuille – jabłka w karmelu i krem chantilly. Planowane są degustacje alkoholi, a na piętrze widokowym co tydzień odbywają się koncerty z klimatyczną muzyką o zachodzie słońca (piątki) – to nasz ukłon w stronę gości w trosce o ich dobre samopoczucie i przyjemny klimat. W każdą sobotę odbywa się festiwal koktajli – co tydzień nowe wariacje na temat klasyków i selekcja koktajli – wszystkie w cenie 20 zł. Cykl trwa od 12 czerwca i cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Nie pozostaje nic innego, jak zaprosić Państwa do Vidokówki po najpiękniejszą widokówkę z Gdańska.

4.4/5 – (7 głosów)