Od lat Apple rośnie w siłę, a iPhone jest urządzeniem coraz bardziej pożądanym. Nie jest tylko telefonem, posiada liczne aplikacje, które czynią życie wygodniejszym. Jednak intensywna eksploatacja naraża urządzenie na wypadki. Jednym z najpoważniejszych jest zalanie, a dochodzi do niego często.
Urządzenia Apple są znane ze swojej wydajności i niezawodności, dlatego dość rzadko mają usterki. Na podstawie tego, jakiego typu urządzenia trafiają do serwisów, można zauważyć, że iPhone po zalaniu to najczęstszy przypadek. Sytuacja wydaje się beznadziejna, co można wtedy zrobić?
Co najbardziej ucierpi po zalaniu?
Chociaż iPhone to jedno urządzenie, to części, które się w nim znajdują, są w różnym stopniu narażone na uszkodzenia przez wodę. Czasem na pozór nie dzieje się nic, iPhone po zalaniu i wysuszeniu działa. Potem okazuje się, że się przegrzewa, szybko rozładuje. Chociaż wydawałoby się, że to niedużo, to nawet kiedy na pozór sprzęt jest sprawny, lepiej to sprawdzić. W przeciwnym razie niewidoczna na pierwszy rzut oka elektrokorozja będzie postępować. To, jak rozległe będą uszkodzenia, jest zależne od tego, jak duże było zalanie i jak szybka jest interwencja. Jednak wśród najbardziej narażonych części są taśmy ładowania, gniazdo baterii, płyta główna, a także wszystkie śrubki i blaszki.
Gdzie oddać?
Chcąc mieć pewność, że iPhone po zalaniu da się całkowicie naprawić, trzeba go zostawić w dobrym miejscu, gdzie pracują specjaliści. Takie są serwisy autoryzowane Apple. Zajmują się one naprawami gwarancyjnymi i pogwarancyjnymi. Po zalaniu konieczna jest wymiana poszczególnych podzespołów. Jeśli iPhone odda się do zwykłego serwisu, bardzo często stosuje się zamienniki. Nie zawsze serwisanci mają dostęp do części oryginalnych. Tymczasem, kiedy urządzenie zostawi się w autoryzowanym serwisie, wszelkie naprawy odbywają się tylko z użyciem oryginalnych części. Poza tym pracownicy często mają do czynienia z zalaniem i dokładnie wiedzą, w jaki sposób sprawdzić iPhone pod kątem tego, co jeszcze mogło się uszkodzić. Poza tym niezależnie jak duża była naprawa, serwis daje gwarancję na wykonane przez siebie usługi. Informacje zaczerpnięte z: https://idream.pl/serwis/
A może wysyłka sprzętu do serwisu?
Nie w każdym mieście jest autoryzowany serwis, ale nie oznacza to, że sprzęt można zostawić w innym miejscu. Można zdecydować się na wysyłkę do jednego z punktów w Polsce i liczyć na równie wysoką jakość obsługi, jak w przypadku osobistej wizyty. Ważne jest przy tym to, by dobrze urządzenie zabezpieczyć. Jeśli istnieje taka możliwość, a iPhone po zalaniu wciąż działa, najlepiej zgrać wszystkie dane. Dzięki temu z jednej strony można mieć pewność, że dane nie przepadną, kiedy urządzenie trafi do serwisantów. Z drugiej strony dba się też o bezpieczeństwo i o to, by ważne informacje nie trafiły w niepowołane ręce. Pakując sprzęt do wysyłki, należy go dobrze zabezpieczyć, by dodatkowo się nie uszkodził i dołączyć dowód zakupu. Zwłaszcza kiedy sprzęt jest na gwarancji.
