Zbliża się lato, a wraz z nim gorące czy wręcz upalne dni. Każdy właściciel czworonoga udając się na zakupy staje wtedy przed dylematem: co zrobić ze swoim pupilem? Jeśli nie ma innego wyjścia i nie może zostawić psa pod opieką w zacienionym, chłodnym pomieszczeniu, Galeria Bałtycka wychodzi mu naprzeciw.
Regulamin GB przewiduje, że do centrum można wprowadzać psy, pod warunkiem jednak, że będą one miały smycz oraz kaganiec, a wszelkie pozostawione przez nie nieczystości zostaną sprzątnięte przez właścicieli. Informacja o tym, że gdańskie centrum „akceptuje” w swoich murach czworonogi, wisi m.in. na drzwiach wejściowych do galerii. – Zależy nam, by nasi klienci wiedzieli, że udając się na zakupy nie muszą, a nawet nie powinni, zostawiać swojego psa w samochodzie. Zwłaszcza w okresie letnim, kiedy przebywanie w aucie może zakończyć się dla czworonoga tragicznie ze względu na panujące na zewnątrz oraz wewnątrz temperatury – mówi Marcin Łukasiewicz, dyrektor Galerii Bałtyckiej.
Możliwość wprowadzenia psa do największego gdańskiego centrum handlowego nie oznacza, że zachęca ono ludzi do zabierania zwierząt na zakupy. – Wiadomo, że istnieją lepsze miejsca na spacer z pupilem niż galeria handlowa. Wiemy jednak, że na co dzień może dojść do różnych sytuacji, również takich, gdy klient, któremu towarzyszy zwierzę, staje przed dylematem: „Zostawić psa w aucie, przywiązać go do słupka przed galerią czy wejść z nim do środka?”. Chcemy, aby miał świadomość, że nie mamy nic przeciwko temu, aby wybrał to ostatnie rozwiązanie. Należy jednak mieć na uwadze, że poszczególne sklepy mogą ograniczać wejście z psem według własnego uznania – tłumaczy Marcin Łukasiewicz i dodaje, że w najbliższym czasie centrum planuje przeprowadzenie wewnętrznej kampanii zachęcającej najemców do zmiany stanowiska w tym zakresie.
Warto dodać, że GB jest także pomocna właścicielom psów chcącym posprzątać ewentualne nieczystości pozostawione przez ich pupili. W punkcie informacji znajdują się jednorazowe torebki na psie odchody.