Fotelik powinien służyć wyłącznie do bezpiecznego przewożenia dzieci w samochodzie. Niestety, wciąż wielu większość rodziców nieświadomie wykorzystuje go jako zamiennik gondoli. Długotrwałe noszenie dziecka w foteliku, a nie gondoli, negatywnie wpływa na jego rozwój i bardzo je ogranicza. Złoty środek? Warto zaopatrzyć się w oba urządzenia i stosować je w sytuacjach, do których zostały przeznaczone.
FOTELIK NA PODRÓŻE
Foteliki samochodowe dla dzieci można idealnie dopasować do ich wagi i wzrostu. Służą ochronie usadowionych w nich pasażerów podczas podróży samochodem. Warto ich szukać w profesjonalnych salonach. W BoboWózki pracują specjaliści, którzy doradzą, wyjaśnią i zamontują fotelik w konkretnym samochodzie. Foteliki samochodowe dla niemowląt mają wysokie zagłówki i wkładki przeciwdziałające ruchom głowy.
Nie zaleca się z kolei, aby noworodki trzymać w fotelikach dla niemowląt dłużej niż 2 godziny dziennie. Mimo że fotelik można wpiąć na stelaż, nigdy nie zastąpi gondoli. Po 1,5–2 godzinach podróży trzeba wyciągnąć dziecko z fotelika i pozwolić mu rozprostować kończyny – wziąć je na ręce lub położyć, a dopiero potem ponownie usadowić w foteliku. Od urodzenia do osiągnięcia maksymalnie 13 kg (lub wcześniej, jeśli z niego wyrośnie) może być bezpieczne w specjalnym foteliku samochodowym dla niemowląt odwróconym tyłem do kierunku ruchu, w którym istnieje możliwość regulacji siedziska tak, by maluszek się w nim nie „zapadał”. Kiedy dziecko nie mieści się w barkach lub wyrasta z zagłówka, trzeba wymienić fotelik na kolejny. W niczym natomiast nie przeszkadza, że z fotelika wystają nóżki dziecka.
GONDOLA NA SPACERY
Gondola zapewnia dziecku najlepszą pozycję do rozwoju – leżącą – z tego powodu powinno stosować się ją w trakcie pierwszych miesięcy życia dziecka. Jest bardzo ważna dla rozwoju, bo nie ogranicza dziecka tak jak fotelik w zakresie ruchu nogami lub rękami. W gondoli ma pełną swobodę, może przewracać się na boki, brzuch i plecy. Jest bardzo wygodna i łatwa w zamontowaniu na stelażu. W gondoli, w której dziecko leży płasko, głowa nie jest niestety zabezpieczona przed gwałtownymi ruchami. Gondola lub łóżeczko montowane w samochodzie to zatem dość ryzykowny pomysł na podróż samochodem.