Together Magazyn » Aktualności » Ferie zimowe – misja wypoczynek

Ferie zimowe – misja wypoczynek

 

Tradycyjnie z urlopów wolimy korzystać latem. Sprzyja temu zarówno aura, jak i długość wakacji – w końcu do wyboru mamy aż dwa miesiące. W czasie ferii zimowych wielu rodziców ma dylemat, w jaki sposób zapewnić dzieciom wartościowy wypoczynek, tak bardzo istotny po długim semestrze.

Ferie zimowe są jednym z najprzyjemniejszych momentów w roku szkolnym dla dzieci. Okres od września do stycznia w szkołach bywa najbardziej intensywny i wymaga największego wysiłku intelektualnego. Dotyczy to uczniów w każdym wieku. Nic dziwnego, że dwutygodniowa przerwa w nauce jest przez nich witana z entuzjazmem. Trudnej o entuzjazm wśród rodziców. Mamy przecież do wykorzystania ściśle określoną liczbę dni urlopu, musimy liczyć się z dodatkowymi kosztami, wreszcie – trudno zgrać czas urlopowy ze współpracownikami lub współmałżonkiem. Efekt jest taki, że wiele rodzin może najwyżej pomarzyć o dwutygodniowym wyjeździe rodzinnym w czasie ferii zimowych. Czy to oznacza, że mamy całkowicie zrezygnować ze wspólnego wypoczynku? Bynajmniej!

Czy to takie ważne?

Psycholodzy i pedagodzy nie mają wątpliwości – zimowa przerwa od nauki jest niezwykle ważna dla każdego ucznia. Odpoczynek powinien być więc istotą ferii. Już samo określenie feriae, którego używali mieszkańcy starożytnego Rzymu, oznaczało dni poświęcone wypoczynkowi. Przeciążenie nauką wywołuje nie tylko zmęczenie psychofizyczne, które osłabia organizm, zmniejszając m.in. odporność na infekcje. Jeśli nie zapewnimy dziecku odpoczynku, może ono trwale zniechęcić się do nauki; w przyszłości trudno będzie odwrócić ten brak zapału. Uczeń musi zregenerować swoje siły, by podołać wyzwaniom, które stawia kolejne półrocze.

Komputer – co w tym złego?

Niektórzy rodzice podzielają pogląd, że już sam fakt nieuczęszczania do szkoły wiąże się z odpoczynkiem, a spędzanie wolnego czasu przed komputerem czy telewizorem nie jest niczym nagannym. Niestety, to najpowszechniejsza forma rekreacji – dostępna na wyciągnięcie ręki, niewymagająca wysiłku i mimo wszystko atrakcyjna, zwłaszcza dla nastolatków. W sieciach społecznościowych przecież „spotkać” znajomych, wymienić się informacjami, a na odpowiednich stronach internetowych – obejrzeć filmy albo posłuchać muzyki. Czy nastolatki potrafią obyć się bez przeglądania internetu choćby przez dwa lub trzy dni? Jeśli nawet istnieje taka grupa, jest ona bardzo nieliczna. Zdecydowana większość wybiera świat online – w statycznej formie, w zamkniętym, najczęściej nawet nieprzewietrzonym pokoju…

Wbrew pozorom, sposób zorganizowania wypoczynku ma wiodące znaczenie, jeśli chodzi o proces regeneracji sił fizycznych i psychicznych. Dzieci i młodzież, która „wypoczywa” przed komputerem lub telewizorem, tak naprawdę poświęca wolny czas tej samej aktywności, która absorbuje ich w czasie trwania nauki. Wypoczynek staje się więc pozorny. Co więcej, długie godziny spędzone przed komputerem, zwłaszcza podczas rozgrywek sieciowych, mogą wręcz skutkować przemęczeniem. Tym samym dochodzimy do sytuacji, w której dziecko wraca do szkoły po dwutygodniowej przerwie nie tylko niewypoczęte, lecz niekiedy bardziej zmęczone niż przed feriami.

Oderwać się od domu

Najbardziej efektywne formy wypoczynku muszą się wiązać ze zmianą środowiska, w którym przebywamy na co dzień. Dotyczy to osób w każdym wieku. W przypadku dorosłych urlop spędzany w domu zapewnia tylko chwilowe wytchnienie; podobnie jest z dziećmi. Zorganizowanie im wypoczynku poza domem jest jedyną szansą na to, by mogły nabrać dystansu do szkolnej codzienności, a dzięki temu – wrócić do nauki z większym zapałem.

Myśląc o feriach zimowych, wielu rodzicom przychodzą do głowy tradycyjne zimowiska, ewentualnie – wspólne wyjazdy w góry. Takie formy spędzania ferii przynoszą najwięcej korzyści, niemniej wiążą się z pewnymi niedogodnościami, do których należy przede wszystkim zaliczyć koszty całego przedsięwzięcia. Konieczne jest zatem odpowiednie zaplanowanie tej formy wypoczynku.

Zarówno polskie, jak i zagraniczne kurorty położone w górach właśnie podczas zimowej przerwy w nauce są tłumnie oblegane przez całe rodziny, co przekłada się na koszty noclegów i innych atrakcji. Jeśli planujemy tego typu wyjazd, na pewno warto szczegółowo przeanalizować kilka lub kilkanaście ofert; czasami pobyt w miejscowości nieco oddalonej od popularnych miast turystycznych może być bardziej opłacalny. Z rezerwacją noclegów nie należy zwlekać do ostatniej chwili, gdyż może się to wiązać z pełnym obłożeniem najbardziej atrakcyjnych obiektów. Jeśli odpowiednio wcześnie zdecydujemy się na rezerwację, unikniemy zbędnych emocji i nie będziemy skazani na pobyt w mniej atrakcyjnym obiekcie.

Uwaga na fałszywe oferty!

Superatrakcyjna cenowa oferta noclegu w wymarzonej lokalizacji? Chyba każdy turysta marzy o takiej okazji… Niestety, coraz częściej zdarzają się przypadki wyłudzeń zaliczek na poczet rezerwacji kwatery, która w rzeczywistości nie istnieje. Co zrobić, by uniknąć takich nieprzyjemnych sytuacji?

  • Warto dokładnie sprawdzić, czy pod podanym adresem rzeczywiście funkcjonuje baza noclegowa. Skorzystajmy z informacji w internecie, a nawet z popularnych map wirtualnych. Samo zdjęcie z opisem to zdecydowanie zbyt mało, by uwiarygodnić ofertę.
  • Od kilku lat z powodzeniem funkcjonują systemy oceniania danego miejsca przez wcześniejszych gości. Jeśli dana baza noclegowa zebrała sporo ocen w różnych okresach, możemy być spokojni, że nie mamy do czynienia z wirtualnym miejscem.
  • Na pewno nasze wątpliwości powinna wzbudzić niezwykle atrakcyjna cena noclegu (np. o 30% niższa od konkurencji), w połączeniu z jego znakomitą lokalizacją i terminem ferii zimowych. W tym czasie to raczej turyści szukają atrakcyjnych ofert, a nie odwrotnie…
  • Warto zachować ostrożność, jeśli osoba wynajmująca kwatery nie podaje koniecznych danych osobowych czy numeru telefonu i posługuje się nieprofesjonalną stroną internetową (albo wcale jej nie posiada). Szanujący się przedsiębiorcy, którzy wynajmują pokoje turystom, są wpisani do rejestru w urzędzie miasta lub gminy.
  • Zawsze należy zachować kopię korespondencji ws. rezerwacji kwatery. W przyszłości może stanowić ona ważny materiał dowodowy i być podstawą do odzyskania pieniędzy.

Ferie w mieście i nieco dalej

Wielu rodziców, mimo szczerych chęci, nie ma możliwości, by wysłać dzieci na zimowe wakacje. Jednak nie musi to oznaczać konieczności bezproduktywnego spędzania wolnego czasu w domu. Wiele państwowych instytucji i prywatnych firm oferuje ciekawe półkolonie, które w czasie ferii mogą być interesującą odskocznią od rzeczywistości. Warsztaty twórcze, a może półkolonie sportowe albo informatyczne? Każdy uczeń może znaleźć coś na miarę swoich oczekiwań, a przy tym – ma zapewnioną opiekę przez cały dzień. Najważniejsze, by wyrwać się z domu i choć na chwilę zmienić otoczenie. Dzięki temu dzieci i młodzież mogą nabyć spędzić wartościowo czas, a przy okazji – rozwinąć swoje pasje i poznać nowych przyjaciół.

Ferie to dobry czas, by pobyć ze sobą razem. Jeśli nie możemy wygospodarować dwóch tygodni urlopu, postarajmy się chociaż o weekendowy wypad za miasto. W Trójmieście i okolicach nie brakuje zimowych atrakcji, w tym lodowisk czy stoków narciarskich. Równie dobrym pomysłem będzie nadrobienie zaległości w odwiedzaniu instytucji kultury, takich jak kina, teatry czy muzea.

Tekst: Martyna Jakubowska

Oceń