Wraz z pogłębiającą się wiedzą na temat ludzkiego organizmu, granice tego, co zdrowe, a co potencjalnie niebezpieczne, przesuwane są coraz dalej. Do niedawna panował pogląd, jakoby prawdziwie zdrowe jedzenie mogło powstać z roślin uprawianych jedynie w domu. Dziś wiemy, że to też nieprawda.
Groza uprawy przemysłowej
Zasady, które sprawiają, że intensywna uprawa przemysłowa jest opłacalna, przesądzają też o tym, że z punktu widzenia zdrowia żywność wyprodukowana w ten sposób jest najmniej korzystna. Olbrzymie monokultury po prostu muszą masowo korzystać z chemicznej ochrony roślin. A działanie wielu tych środków wcale nie jest dobrze poznane.
Rychło więc przyszła moda na rośliny z przydomowych ogrodów, te jednak też nie zawsze są zupełnie bezpieczne, szczególnie jeśli mowa o tych, które wyrastają w miastach. Pozostało więc przenieść przynajmniej część upraw do domu. Co tutaj może im jeszcze zagrażać? Dlaczego część roślin wymaga jeszcze innych warunków i jak je zapewnić?
Pełnia składników odżywczych tylko w warunkach pod pełną kontrolą
Aby jakakolwiek roślina odłożyła w tkankach wystarczającą ilość pozytywnie działających substancji odżywczych, musi mieć możliwość metabolizowania wielu związków chemicznych. Te procesy będą zależały od oświetlenia, temperatury, długości dnia, ilości dostępnych minerałów w podłożu i wielu innych czynników. Nie wszystkie z nich można kontrolować w zwykłej doniczce. Rozwiązaniem może być growbox, czyli zminiaturyzowany „klosz”, pod którym można zapewnić idealne warunki do rozwoju.
Czym jest growbox i dlaczego pozwala na uprawę zdrowszej żywności?
Growbox, mówiąc w skrócie, to sposób na zapewnienie idealnego mikroklimatu, optymalnego dla konkretnych gatunków roślin. Dlaczego tak korzystnie wpływa na wartość odżywczą uprawianych warzyw, owoców czy ziół? Przede wszystkim dlatego, że izoluje rośliny od wielu czynników zewnętrznych, począwszy od owadów, skończywszy na różnych mechanicznych czynnikach niszczących. Jest to również tani i skuteczny sposób kontroli oświetlenia, temperatury i wilgotności, czyli trzech czynników środowiskowych, które w najsilniejszy sposób wpływają na tempo i charakter procesów metabolicznych roślin. O tym zaś warto pomyśleć, ponieważ składniki odżywcze nie biorą się w roślinach znikąd – są tam w różny sposób syntetyzowane i jeśli warunki nie są właściwe, to roślina rozwinie się, urośnie, a nawet wyda owoce, ale z punktu widzenia diety człowieka nie będzie to żywność wartościowa.
Zupełnie na marginesie warto zaznaczyć, że taka fizyczna izolacja od niektórych czynników środowiskowych pozwala też na prowadzenie domowych upraw przez cały rok. Nie każda bowiem roślina byłaby w stanie rosnąć bez osłony w środku zimy.