Together Magazyn » Styl życia » Żylińska Nina – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Żylińska Nina – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Dziecko to cud. Sam akt narodzin jest wielkim wydarzeniem i jednocześnie wiąże się z ogromem zmian jakie dokonują się w życiu każdego rodzica. A co się dzieje wówczas, gdy to szczęście zostaje przerwane słowami „Coś jest nie tak…”

 

Nina Żylińska – słodka, 1,5 roczna dziewczynka, ruchliwa, wesoła i pełna życiowej energii. Jest taka jak inne dzieci, a jednak wyjątkowa. 01.11.2011 roku jej rodzice usłyszeli wiadomość, która zmieniła ich życie na zawsze. Wrodzony brak kości piszczelowych, stawów kolanowych i skokowych, Tetralogia Fallota (wada serca), a w konsekwencji powikłania pooperacyjnego – padaczka. Ten ogrom niespodziewanych informacji, załamałby nie jednego człowieka – ale nie Anię i Tomka Żylińskich – rodziców Niny.

 

Od samego początku walczyli z tą straszną diagnozą. Poddawali swoje nerwy testom wyroków lekarskich, stawali przed ciężkimi decyzjami. Walczyli i walczą nadal. Wszystko po to, aby uszczęśliwić Ninkę. Jednak aby spełnić dziecięce marzenia, choćby takie najmniejsze, jak zabawa z braciszkiem, potrzebny jest szereg operacji oraz ciągła rehabilitacja. To kosztuje. Pierwsze protezy, dzięki którym Nina nauczy się normalnie funkcjonować, to koszt od 10 do 15 tysięcy złotych. Jednak podstawowe protezy nie posiadają stawów kolanowych i skokowych, dlatego z czasem będą musiały zostać zmienione. Sztywne protezy, wraz ze wzrostem i wiekiem Ninki, trzeba będzie wymieniać na takie, które pozwolą jej się poruszać. Rodzice wiedzą już, że wymiana protez odbywać się będzie raz, do dwóch razy w ciągu roku. Za około 4-5 lat dojdą stawy – jeszcze nie są znane dokładne ceny takich protez. Dziecko rośnie do 14-15 roku życia, a w przypadku Niny, ciągły wzrost wymusza wymianę protez na nowe. Rodzice marzą o takich, które wyglądem przypominają normalne nogi – aktualnie to koszt 300 tysięcy złotych. Narodowy Fundusz Zdrowia dofinansowuje komplet protez kwotą 1500 zł – jednak jest to kropla w oceanie potrzeb.

 

Nina jest pod opieką fundacji „Zdążyć z Pomocą”. Wpłacając na ich konto choćby najmniejszą kwotę pieniędzy, podarowujemy jej kolejny krok, który może wykonać. Więcej informacji na stronie: http://www.ninazylinska.cba.pl/

    Oceń