Lato to nasz ulubiony okres urlopowy. Wakacje sprzyjają oderwaniu się od codziennych obowiązków i stwarzają całym rodzinom okazję do wspólnego spędzania czasu. Warto pomyśleć zawczasu o kilku podstawowych zasadach, zanim wyruszymy na wymarzony wypoczynek.
Tanio, czyli drogo…
Przede wszystkim trzeba sprecyzować miejsce docelowe, uwzględniając nie tylko własne preferencje, ale również fakt, że jedziemy z dziećmi. Niektóre osoby przez cały rok odkładają pieniądze tylko po to, aby wyjechać na kilkunastodniowy urlop za granicę. Zwolennicy zagranicznych podróży podkreślają, że jest to rozwiązanie i ciekawe, i… tańsze niż wczasy w Polsce. Faktycznie, aspekt finansowy będzie ważny dla większości rodzin, a niektóre oferty, zwłaszcza z przedziału last minute, mogą sprawiać takie wrażenie. Warto jednak pamiętać, że wyjeżdżając do zagranicznych modnych kurortów, często przepłacamy praktycznie za wszystkie produkty i usługi, z których korzystamy już na miejscu. Może się, na przykład, okazać, że cena butelki wody mineralnej jest kilkukrotnie wyższa niż się tego spodziewaliśmy. Poza tym zagraniczne hotele z reguły nie pobierają opłat wyłącznie za bardzo małe dzieci (np. do 2 lat), ale za starsze trzeba już płacić pełną stawkę. Polscy właściciele hoteli i pensjonatów są zdecydowanie bardziej przychylni najmłodszym gościom. Niektóre hotele przyjmują za darmo nawet dzieci w wieku 6–8 lat, a pobyty całych rodzin często wiążą się z innymi promocjami cenowymi i dodatkowymi atrakcjami.
Wydając 1–1,2 tys. zł (od osoby) za tygodniowy pobyt za granicą (np. w Tunezji, Egipcie, Bułgarii), możemy liczyć na przeciętny hotel. Często w tę cenę wliczone są śniadania. Jednak korzystanie z dodatkowych posiłków jest już płatne, a kupowanie tańszej żywności na miejscowych bazarach może być ryzykowne, zwłaszcza dla małych dzieci. Znacznie lepszy standard można uzyskać, płacąc podobną kwotę za urlop w polskich hotelach i pensjonatach.
Jeszcze tańszą opcją – i często bardzo atrakcyjną – jest skorzystanie z usług gospodarstw agroturystycznych. W cenę kilkudziesięciu złotych za dobę najczęściej jest wliczone pełne wyżywienie. Również rodziny z dziećmi z reguły mogą liczyć na zapewnienie dodatkowych atrakcji ze strony właścicieli (np. wypożyczanie rowerów, jazda konna). Polskie bazy noclegowe w turystycznych miastach to nie tylko hotele i pensjonaty, ale również prywatne kwatery. Często można wynająć wygodne mieszkania za kwotę 100–150 zł za dobę, wprawdzie bez wyżywienia, ale również bez innych dodatkowych opłat. To także niedroga opcja, którą warto rozważyć w przypadku wyjazdu rodzinnego.
Niewątpliwie wyjazd za granicę może być ekscytującym przeżyciem, jednak wskazywanie w tym przypadku na oszczędności – po dokładniejszej analizie kosztów – najczęściej okazuje się działaniem na wyrost. Pobyt za granicą to nie tylko przelot do wybranego miejsca, zakwaterowanie i powrót. Na pewno nie obejdzie się bez dodatkowych wydatków, takich jak zakup pamiątek, produktów pierwszej potrzeby czy biletów wstępu do różnych obiektów. Często największym atutem wyjazdów zagranicznych okazuje się po prostu pogoda, która w Polsce latem bywa zmienna i nieprzewidywalna.
O czym nie wolno zapomnieć?
Decydując się na wyjazd zagraniczny, trzeba pamiętać, że jest to spore przedsięwzięcie, zwłaszcza jeśli jedziemy z dziećmi. Aby przekroczyć granicę Polski, dorośli i dzieci mogą się posługiwać dowodem osobistym. W strefie Schengen nie istnieje kontrola na granicach drogowych, ale na lotniskach – już tak. Jeśli dziecko nie posiada paszportu lub dowodu osobistego, należy odpowiednio wcześniej wyrobić taki dokument. Paszport biometryczny dla dziecka, które nie ukończyło 13 lat, jest ważny przez 5 lat. Trzeba więc pamiętać o sprawdzeniu daty jego ważności. Biuro paszportowe w Gdańsku mieści się przy ul. Okopowej 21/27, a w Gdyni – przy ul. Legionów 130. Wniosku nie można składać w ostatniej chwili, ponieważ możemy nie zdążyć odebrać dokumentu.
Bardzo ważną kwestią jest potwierdzenie ubezpieczenia zdrowotnego. W tym celu należy wyrobić Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Samo wyrobienie jest bardzo proste, darmowe i może je załatwić online. Karta EKUZ zapewnia doraźną pomoc lekarską w nagłych wypadkach. W przypadku poniesienia dodatkowych kosztów NFZ gwarantuje ich szybki zwrot. Warto jednak pamiętać, że jest to podstawowe ubezpieczenie i nie obejmuje wielu sytuacji losowych (np. transport ambulansem). Dlatego warto rozważyć wykupienie dodatkowej polisy dla siebie i dziecka.
A zatem wyjeżdżając za granicę:
- upewniamy się, że dokumenty nasze i dzieci są aktualne; jeśli tak nie jest, co najmniej na miesiąc przed wyjazdem wyrabiamy nowe;
- zabieramy ze sobą kartę EKUZ.
Wyjazdy do krajów egzotycznych mogą się wiązać z koniecznością przyjęcia szczepień ochronnych przed tropikalnymi chorobami. Szczegółowe informacje w tym zakresie można uzyskać w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni-Redłowie (ul. Powstania Styczniowego 9B).
Trzeba również się upewnić, czy nasze karty płatnicze są honorowane za granicą, choć w większości przypadków obecnie nie ma już raczej z tym problemu. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto wymienić gotówkę w kantorze przed wyjazdem.
Przede wszystkim wypoczynek i relaks
Prosta i banalna prawda jest taka, że urlopy i wakacje powinny służyć regeneracji sił, zapewniać wypoczynek i wytchnienie. Co zrobić, aby faktycznie wypocząć na urlopie? Przede wszystkim niekoniecznie trzeba narzucać sobie ściśle określony plan wypoczynku. Intensywne zwiedzanie poszczególnych obiektów, jeśli dysponujemy ograniczonym czasem, może być po prostu męczące. Warto również dokładnie rozważyć celowość zabierania bardzo małych dzieci w długą podróż. Niedogodności związane z wielogodzinną podróżą mogą być uciążliwe i dla nich, i dla rodziców. Może się okazać, że dla kilkuletnich dzieci zwykły wyjazd na wieś będzie bardziej atrakcyjny niż zwiedzanie znanych zabytków.