Zdrowa żywność może stać się bez wątpienia pasją i już teraz jest częścią życia coraz większej liczby osób. Wychodzi z mody, jednocześnie z niej nie wychodząc. Jak to rozumieć? Otóż jest jednocześnie cały czas trendy, ale z mody wychodzi wprost do naszej codzienności. O tym, ile serca trzeba włożyć w ekologiczny rodzinny sklepik, żeby po latach rozrósł się w duże stacjonarne punkty w centrum dużych miast opowiada pani Justyna Skierka.
Temat zdrowej żywności chyba nigdy nie był tak na czasie jak dziś? Powszechnie wiadomo, jak negatywny wpływ na odporność ma codzienne spożywanie wysoko przetworzonych produktów…
Tak, to prawda. Kiedy popatrzy się na półki w dyskontach uginające się pod ciężarem tego typu produktów, można złapać się za głowę. Ogromne ilości soli, cukru, konserwantów, tłuszczów trans, konserwanty, barwniki, spulchniacze, aromaty… Można długo wymieniać. Tymczasem przecież właśnie to, co jemy buduje nas samych, nasze zdrowie, ale też samopoczucie. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jaki to ważny temat, na szczęście świadomość jest coraz większa, co widać wyraźnie po odwiedzających nas coraz liczniej klientach. Lubimy z nimi rozmawiać, często opowiadają, co skłoniło ich do zmiany nawyków żywieniowych. Powody są różne, ale efekt zawsze ten sam – są zadowoleni, uśmiechnięci i czują, że robią coś ważnego dla siebie i swojej rodziny. Odporności nie buduje się cudownymi środkami, choć natura jest w tym bardzo pomocna, ale przede wszystkim całym swoim stylem życia, a odpowiedni dobór produktów spożywczych jest jednym z jego najważniejszych elementów. Tylko dostarczając sobie wszystkich niezbędnych składników i jednocześnie unikając tych, które nam szkodzą, mamy szansę na to, żeby nasz organizm oddychał pełną piersią i robił wszystko, co do niego należy, czyli m.in. skutecznie bronił się przed chorobami.
Jak długo swoją pasją do zdrowej żywności Ekoaleja dzieli się i to dosłownie ze swoimi klientami?
Pomysł na stworzenie sklepu pojawił się w mojej głowie już w … Od tamtej pory ciężko pracowałam, żeby urzeczywistnić swoje marzenie, ale na pewno nie dałabym rady zrobić tego sama. Na początku budowałam sklep w Gdyni z mamą, w następnym etapie dołączyła do zespołu także moja siostra. Mój mąż Mirek zawsze był dla mnie dużym wsparciem i jego również sklep szybko zaczął pochłaniać, aż w końcu porzucił dla niego swoją dotychczasową pracę, żeby móc w pełni się zaangażować. Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym każdy będzie czuł się dobrze i w którym znajdzie wszystko, czego szuka, gdzie będzie można kupić naturalne produkty o prostym składzie, ekologiczne warzywa i owoce, ale też kosmetyki dla całej rodziny. Kiedy sklep w Gdyni w pełni rozwinął skrzydła, następnym naszym krokiem był rozwój sklepu internetowego, żebyśmy mogli dotrzeć do większego grona zainteresowanych. Ponieważ wielu naszych klientów przyjeżdżało do nas z Gdańska, właśnie tam zdecydowaliśmy się otworzyć drugi sklep stacjonarny. Chociaż nasze sklepy działają już bardzo długo i świetnie sobie radzą na rynku, regularnie sama stoję przy kasie, rozmawiając i pomagając klientom. Kontakt z ludźmi to mój ulubiony element tej pracy, dzielę się z nimi moimi doświadczeniami, polecam produkty, które lubię ja i cała moja rodzina, mówię o tym co się u nas sprawdziło. Bywają okresy, kiedy pracujemy z mężem bardzo ciężko, ale satysfakcja, którą czujemy, kiedy widzimy zadowolonych klientów, zdecydowanie wynagradza nasz wysiłek.
Czy można kupić w Ekoalei żywność dopasowaną do wymagających potrzeb alergików, ekofreaków lub osób, które chcą podreperować zdrowie i kondycję?
Jak najbardziej. Od początku przyświecała nam idea, żeby każdy znalazł u nas produkty, które będą dla niego idealne, a często również takie, które trudno znaleźć gdzie indziej. Staraliśmy się sprowadzać żywność bezglutenową, bezmleczną czy wegańską, nigdy nie było dla nas problemem zamawianie od naszych dostawców produktów na specjalne życzenie, co przysporzyło nam wielu wiernych klientów, którzy lubią do nas wracać, co zawsze bardzo cieszy. Ostatnimi czasy popularne stało się zamawianie dużych opakowań ulubionych produktów np. kaszy jaglanej lub mąki do pieczenia chleba. Dzięki temu można mieć w domu ich zapas, jednocześnie jest to zgodne z duchem less waste, ponieważ nie generuje tylu odpadów, duże opakowanie można później z powodzeniem wykorzystać w swoim domu. Dla osób, które chciałyby podreperować zdrowie lub wspomóc się w walce z konkretnymi problemami mamy również w ofercie sporo naturalnych suplementów i superfoods.
Co to jest superfood?
Superfood to inaczej tak zwana superżywność. Dlaczego „super”? Ponieważ są to produkty o wyjątkowych właściwościach – są nadzwyczaj korzystne dla organizmu, zawierają duże dawki składników odżywczych, są bogate w witaminy, sole mineralne i roślinne substancje bioaktywne. Świetnie wpływają zarówno na ciało, jak i na samopoczucie, mogą być pomocne w profilaktyce wielu chorób. Zalicza się do nich np. acai, chia, zielone warzywa, algi czy młody jęczmień, wśród naszych rodzimych roślin za superżywność uważa się m.in. aronię, jarmuż, a nawet kaszę jaglaną i siemię lniane. Wszystko to są produkty, które warto spożywać na co dzień w różnej formie – dodając do koktajli, posypując potrawy lub włączając je jako ich składnik.
Strona internetowa Ekoalei jest niezwykle ciekawa – odzwierciedla dokładnie holistyczne podejście jakie leży u podstaw rozumienia zdrowej żywności. Można zajrzeć na bloga i znaleźć tam porady nie tylko dla ciała, ale i dla ducha.
To prawda, jest dla nas bardzo ważne, żeby dbać o człowieka rozumianego jako całość, wierzymy, że ciało wpływa na stan ducha i odwrotnie. Prowadząc sklepy staramy się jednocześnie szerzyć wiedzę związaną ze zdrowym trybem życia, zarówno w czasie bezpośredniej rozmowy, jak i za pomocą naszej strony. Chętnie opisujemy wszystko, co znajduje się w naszym ekologicznym sklepie internetowym, żeby klienci mieli świadomość co dokładnie kupują i jakie korzyści zdrowotne mogą odnieść, sięgając po dane grupy produktów. Ze sklepem zintegrowany jest blog, prowadzony przez moją siostrę Natalię, która pisze tam o wielu różnych sprawach, związanych z tematyką szeroko rozumianego zdrowego stylu życia. Rzeczywiście są tam bardzo zróżnicowane artykuły, niektóre są przeznaczone „dla ducha”, idealne do poczytania i przemyślenia przy zdrowej herbatce, jest bardzo dużo tekstów pomagających małymi kroczkami zacząć się zdrowiej odżywiać, oswajających mniej znane, a korzystne dla organizmu produkty i porządkujących podstawową wiedzę, poruszamy również tematy związane z naturalną pielęgnacją.
Sklep ekologiczny ekoAleja – https://ekoaleja.eu/