Zawód dekoratora wnętrz to dla wielu z nas profesja niemalże wymarzona. Wymagająca ogromnych pokładów kreatywności oraz zmuszająca do traktowania każdego zlecenia jako nowe wyzwanie. Co jednak najważniejsze, trzeba odznaczać się niemalże bezbłędnym zmysłem estetyki połączonym z wiedzą, doświadczeniem i przede wszystkim – umiejętnością zrozumienia potrzeb Klienta. Co jeszcze trzeba mieć w sobie, aby praca jako dekorator wnętrz w miejscach takich jak Gdańsk?
Kto może być dekoratorem?
Tak naprawdę, gdy się zastanowimy, to każdy może mianować się dekoratorem wnętrz, jeżeli oczywiście skończy pewne kursy czy szkoły. Nie każdy jednak będzie umieć poradzić sobie w tak dobry sposób z doborem konkretnych zestawień tkanin, mebli, oświetlenia czy przede wszystkim – kolorów! Potrzebujemy naprawdę dużej wrażliwości na kolory, aby momentalnie być w stanie określić to, co świetnie spisze się w danym pomieszczeniu. Nie wspominamy nawet o doskonałym guście, bogatej wyobraźni i przede wszystkim ogólnym zainteresowaniu branżą i nowinkami!
W Trójmieście bez trudu można znaleźć dobrego dekoratora wnętrz. Źródło: https://studioloko.pl/
Codzienna praca
Praca dekoratora wnętrz jest ciekawa i pełna codziennych wyzwań i zleceń nie tylko od osób prywatnych, ale też firm czy instytucji państwowych. Nie raz chcą przecież one sprawić, że klienci odwiedzający ich siedziby będą czuć się znacznie lepiej i wygodniej. Nasze zadanie jest jednak zawsze takie samo – stworzyć wystrój pomieszczenia, który jest nie tylko estetyczny, ale też przede wszystkim – funkcjonalny. Stworzymy wtedy wstępny projekt, który wraz z kosztorysem dostarczymy zleceniodawcy. Nie zawsze będzie tak, że zostanie on zaakceptowany w stu procentach i raczej nie obejdzie się bez wprowadzenia poprawek. Jeżeli mają one rację bytu, to wprowadzimy je do projektu i… zabierzemy się do pracy!
Podsumowanie
Sami widzicie, że praca dekoratora wnętrz jest czymś, co wymaga dużej kreatywności i zrozumienia klienta. Nie każdy może się pochwalić tymi cechami, jednak jeżeli jest inaczej, to może warto pomyśleć o takiej drodze rozwoju zawodowego? Przecież nawet najwięksi dekoratorzy wnętrz z miast takich jak Gdańsk, Kraków czy Warszawa jakoś zaczynali!