Postawy społeczeństwa wobec kasyn i hazardu w ogóle są dwojakie. Niektórzy potępiają, niektórzy popierają, niektórzy publicznie się sprzeciwiają, ale wieczorami grają w kody bonusowe kasyna bez depozytu lub nie odmawiają sobie gry w pokera. Nikt jednak nie zaprzeczy, że kasyna stały się kulturą samą w sobie, dyktując obrazy i mody, które kultowi reżyserzy wielokrotnie przedstawiali w swoich filmach. Patrząc na niektóre z głównych scen kasynowych ze słynnych filmów, istnieje obecnie kilka stereotypowych obrazów hazardzisty kasynowego.
Bond, James Bond
Ikoną stylu jest agent 007, który wielokrotnie znajduje się przy stole z żetonami w wielu seriach. To właśnie dzięki dialogom tej postaci w Casino Royale można ocenić, jak ważny jest wykreowany wizerunek dla prawdziwego hazardzisty. Już i tak wystawna, szyta na miarę marynarka jego partnera zostaje jednoznacznie odrzucona, ponieważ „powinieneś wyglądać tak, jakbyś miał prawo siedzieć przy tym stole”. Kontrastując te dwie postaci, reżyser podkreślił nawet ich konfrontację. W tej samej sekwencji, gdy Bond rozebrał się już do szelek, demonstrując, że są one białe, jego przeciwnicy pozostają w garniturach, a antybohater nie rozpina nawet jednego guzika. Kamera celowo pokazuje jego obiadową marynarkę – jeszcze droższą i bardziej luksusową, jakby chcąc podkreślić nierówną siłę bohaterów i złożoność całej operacji w tym momencie.
Dla nowej wersji Casino Royale to właśnie wyprawa do kasyna i porzucenie zwyczajowego stroju stanowiły punkt zwrotny w całym wyglądzie superagenta. Widzowie nie mogą nie zauważyć, że w sekwencji otwierającej James jest bardziej niż trochę niechlujny w swoim stroju i może nawet pojawić się publicznie w obskurnych spodenkach plażowych. Ale po wycieczce do kasyna i wykładzie Lind, widz ponownie widzi nienagannego agenta, choć ubranego wyraźnie zgodnie z instrukcjami. Czy można się dziwić, że wielu widzów, a zwłaszcza widzów płci żeńskiej, po raz kolejny zastanawiało się, jak atrakcyjny jest mężczyzna w szczupłym garniturze.
Ocean’s Eleven
Nieco bardziej nieokiełznane stroje, ale również nienagannie eleganckie, prezentują kumple Oceana, którzy planują napad na kasyno wpłata 1 zł. Nie starają się oni prześcignąć wszystkich innych swoim wyglądem. Wręcz przeciwnie, początkowe zadanie – wtopić się w tłum, czyli nie zwrócić na siebie uwagi ochrony i nie zostać odwiezionym przed czasem. Nie starają się też wyglądać bogato, więc film można postrzegać jako demonstrację typowego stroju kasynowego :
- ciemny garnitur;
- nienagannie wyprasowany kołnierzyk;
- wypolerowane drogie buty.
Te ostatnie, wraz z zegarkiem, od dawna postrzegane są jako prawdziwa oznaka bogactwa i statusu, ważniejsza niż garnitur czy nawet spinki do mankietów. Te ostatnie, nawiasem mówiąc, nie są używane przez bohaterów tej sagi, chociaż ten obecnie niepopularny dodatek może zostać zastąpiony przez niektórych gości.
Warto zwrócić uwagę na krawaty. W przeciwieństwie do większości poważnych graczy, na głównych bohaterach są one albo same w sobie dość kreatywne, albo niedbale zawiązane. W ten sposób kostiumolodzy chcieli podkreślić charakter swoich postaci – ich zamiłowanie do przygód i podejmowania ryzyka. Wewnątrz kasyna pozwala to jednak przeciwnikom gry karcianej założyć, że klient jest lekko podchmielony, a więc niegroźny.
Rain Man
Film, który w swoim czasie narobił sporo szumu, pokazuje nie tylko kostiumy, ale i dwa inne typy graczy kasynowych jednocześnie. W dobranej garderobie jest sporo symboliki. Bohaterowie występują w identycznych, co ma podkreślać ich pokrewieństwo i więź, jasnych garniturach. Zabawę kolorem można uznać za komplement dla kamerzystów, którym łatwiej jest kadrować na ciemnym tle jasne postacie; poza tym ten odcień kawy z mlekiem doskonale kontrastuje zarówno z tkaniną, jak i z pozostałymi, bardziej jaskrawo ubranymi graczami.
Z drugiej strony można uznać, że wybór jasnej garderoby został dokonany po to, by jeszcze bardziej podkreślić problemy psychiczne Raymonda. Lekko workowata jasna kurtka wciąż wyglądała jak jego piżama z gabinetu zabiegowego. Żaden inny kolor nie mógł wywołać takiego skojarzenia. No i koszt garniturów nadal jest gorszy niż u Bonda – nie należy zapominać, że bohater ma problemy z pieniędzmi, co podkreśla garderoba.
Sam Raymond to nieco przerośnięty symbol innego popularnego wśród kinomanów typu gracza. To maniakalny naukowiec, geniusz komputerowy lub matematyk z paranormalnymi mocami, który wynalazł lub posiada naturalne umiejętności liczenia kart. W przypadku Rain Mana jest on również autystyczny.
The Hangover
Zupełnie nie w charakterze gracza kasynowego jest ta grupa w jaskrawych kolorowych koszulkach. Jakby chcąc ukarać ich za brak szacunku, kasyno najpierw zabiera im pieniądze, ale potem pozwala je odzyskać. Najwyraźniej zamysłem twórców było pokazanie, że wszyscy są równi przed grą i że zarówno klasyczny miłośnik wizerunku, jak i okazjonalny turysta mają szansę na zdobycie pieniędzy.
