Together Magazyn » Aktualności » Nowi, sympatyczni mieszkańcy Małego ZOO

Nowi, sympatyczni mieszkańcy Małego ZOO

„Małe jest piękne” – to znane powiedzenie sprawdza się nie tylko w świecie przedmiotów. Przede wszystkim sama natura potwierdza tę prawidłowość. Aby się o tym przekonać, warto przyjrzeć się dokładnie roślinom i zwierzętom. Najlepiej to zrobić w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym. Tam spotkamy małych i dużych przedstawicieli świata zwierząt.

Dzięki kontaktom z sympatycznymi zwierzętami, dzieci chętniej poznają świat. A jeśli są nimi małe młodziutkie kózki, ich obserwacja może być prawdziwą frajdą, nie tylko zresztą dla najmłodszych. Nowi mieszkańcy Małego ZOO przybyli do Gdańska po miesięcznej kwarantannie. Stadko przyjechało z Bydgoszczy.

Kogo znajdziemy wśród nowych gości Małego ZOO? Pięć małych kózek – trzy samiczki i dwa samczyki. Tworzą one wesołą gromadkę, której nie brakuje temperamentu i chęci do zabawy. Cztery kózki mają piękne, srebrne umaszczenie. Z kolei samczyk, który nazywa się Krówek, jest czarno-biały. A zatem oprócz zachowania sympatycznych zwierzątek, można też podziwiać ich barwy. Może to być cenna lekcja przyrody dla najmłodszych, a przy okazji – znakomita zabawa.

Kózki powoli poznają nowe otoczenie i dobrze się czują w nowym miejscu. Oczywiście przyzwyczajają się również do relacji z gośćmi ogrodu zoologicznego. Na razie ciągle są trochę nieufne, ale stopniowo akceptują wizyty rodzin z dziećmi. Póki co, są nieco wystraszone, ale już chętnie sięgają po gałązki, które podają im goście Małego ZOO. Uważnie przyglądają się ludziom i stopniowo wchodzą z nimi w interakcje. A zatem warto po prostu nastawić się na dobrą zabawę – jest ona gwarantowana!

Oprócz małych kózek, nowych mieszkańców Małego ZOO, mieszkają już tutaj zwierzęta, które na dobre polubiły to miejsce. Są wśród nich owce wrzosówki, kozy angorskie, burskie i domowe. Można też obserwować lamę, alpaka, króliki europejskie i domowe, a także kury. Łącznie Małe ZOO liczy 30 przesympatycznych mieszkańców, z którymi naprawdę można się zaprzyjaźnić. Jeśli są to małe, sympatyczne zwierzątka, dzieci intuicyjnie poczują do nich sympatię. Wystarczy po prostu przyjść i się z nimi zaprzyjaźnić.

Rodzice powinni też pamiętać, że nic nie zastąpi bezpośredniego, żywego kontaktu z naturą, nawet najlepsza animacja w technologii 3D. W mieście może być trudno o taki kontakt, ale w ogrodzie zoologicznym staje się on oczywistością. A poza tym jest to forma relaksu na świeżym powietrzu, która przyda się każdemu, nie tylko dzieciom.

Podsumowując, czas spędzony w Małym ZOO z pewnością można zaliczyć do najprzyjemniejszych chwil rodzinnego weekendu, w dodatku za symboliczną cenę. Ma to szczególne znaczenie w przypadku wielodzietnych rodzin, a, jak wiadomo, zapewnienie wartościowej rozrywki każdemu dziecku może być wyzwaniem dla rodziców. Koszt wstępu do Małego ZOO to jedynie 2 zł od dziecka. Dorośli opiekunowie wchodzą bezpłatnie. A rodzinne przeżycia dla każdego gościa też są zapewnione całkiem gratis!

Oceń
Szanowni Państwo,
Together Magazyn

W dniu 25 maja 2018 r. weszło w życie Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO), czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE. Jego celem jest unowocześnienie oraz ujednolicenie regulacji dotyczących ochrony danych osobowych obowiązujących na terenie Unii Europejskiej.

Niezbędne pliki cookies

Aby strona działała poprawnie pliki cookie powinny być włączone przez cały czas.

Pliki cookie innych firm

Włączenie tych plików cookie pomaga nam ulepszać naszą stronę.