I nie ma w tym przesady, jej historia sięga starożytności. Jedną z głównych greckich bogiń była Afrodyta – patronka piękna, kwiatów, pożądania i płodności. Kult Afrodyty sprawił, że ludzie od tysiącleci dążą do ideału piękna. Dlatego to starożytna Grecja jest ojczyzną pierwszych zabiegów kosmetycznych.
A za klasyczny kanon piękna, niezmiennie od dwóch tysięcy lat, uznaje się jasną skórę i smukłą sylwetkę. To starożytny kanon uwieczniony w kamieniu – Wenus z Milo czy Nike z Samotraki do dziś zachwycają każdego, bez wyjątku.
U źródeł medycyny estetycznej
Przez wieki zmienił się zakres zabiegów i realne możliwości, ale cel pozostał ten sam – odkrycie piękna w każdym z nas. Pierwsze zabiegi były bardzo proste: maseczki do twarzy – z płatków różanych, ze sproszkowanych pestek daktyli, z chleba i mleka – wybielały cerę. Podobną rolę odgrywały kąpiele w kozim mleku. Starożytne kobiety chętnie korzystały też z dobrodziejstw glinki, miodu czy krochmalu.
Jak tysiące lat temu wyglądała piękna, zadbana Greczynka? Była wysoka i szczupła. Miała gładką, jasną skórę. Włosy wiązała w kok, a makijaż miała subtelny. Stonowane usta, delikatnie podkreślone szarym kolorem oczy. A zabiegi, którym się poddawała – były mniej inwazyjne niż obecnie. Tym samym – mniej skuteczne i bardziej czasochłonne.
Narodziny współczesnej medycyny estetycznej
Formalny początek współcześnie rozumianej medycyny estetycznej datuje się na lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku; miejscem jej narodzin była Francja. To był czas, w którym królowały szczupła sylwetka i młodość.
Za ideał piękna uznawano wówczas aktorkę Farrah Fawcett – to najbardziej znany „aniołek” z amerykańskiego serialu „Aniołki Charliego”. Kobiety chcące wyglądać po prostu pięknie musiały mieć wysportowane ciało, do tego obowiązkowa dieta i nieskazitelna cera. Albo… można też było prościej.
Amatorki piękna w długich kolejkach ustawiały się do znanego europejskiego endokrynologa. Jean Jacques Legrand w 1973 roku założył Francuskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej, które patronowało rozwojowi tej subdyscypliny medycznej. W Polsce pierwszy zabieg z tego zakresu wykonano w latach 90 XX w. I tak to się zaczęło.
Najpopularniejsze zabiegi medyczne dedykowane poprawie estetyki twarzy i ciała
Są to zabiegi wykonywane przez lekarzy, ale niewymagające szpitalnego leczenia. Są skuteczne i bezpieczne, a pacjentki już kilka godzin po zabiegu – bez problemów – wracają do codziennych obowiązków. Największą popularnością w naszym kraju cieszy się botoks, wypełnianie zmarszczek i różnego rodzaju peelingi.
W czym jeszcze może pomóc medycyna estetyczna? Nowinki techniczne w gabinetach bardzo poszerzają zakres możliwości. W dbaniu o piękno pomagają już nie tylko substancje chemiczne, ale też fale radiowe i laser. Rozwinęła się mezoterapia, kriolipoliza, wypełnianie zmarszczek kwasem hialuronowym, botoks czy mikropigmentacja.
Dzięki tym zabiegom problemem – z którym zapewne nie mogły poradzić sobie starożytne
Greczynki – nie są już zmarszczki, cellulit, znamiona i brodawki, blizny, pękające naczynka. Do tego dochodzi modelowanie ust, redukcja przebarwień, trwałe usuwanie owłosienia, poprawa owalu twarzy. To tylko część z ogromnych możliwości, jakie daje nam dziś medycyna estetyczna. Jest dziś na tyle powszechnie dostępna, że korzystać z jej dobrodziejstw można niezależnie od zasobności portfela – także w systemie ratalny. To ważne – bo piękno jest bezcenne.
Artykuł powstał we współpracy z Akademią Medycyny Estetycznej Ursynów z Warszawy