Każdy, kto stara się prowadzić zdrowy tryb życia, a także podchodzi racjonalnie do domowego budżetu, wie, jak ważne jest sprawdzanie terminów przydatności produktów spożywczych oraz ich prawidłowe przechowywanie. Picie zwietrzałej kawy to żadna przyjemność, a zjedzenie przeterminowanej wędliny może nam zaszkodzić. Niestety w kwestii kosmetyków często zapominamy o podobnych zasadach, choć ich nieprzestrzeganie również niesie za sobą negatywne skutki. Oto kilka kwestii, o których warto pamiętać w odniesieniu do produktów urodowych.
Termin przydatności kosmetyków – potrzebny czy zbędny?
Zarówno produkty do pielęgnacji, jak i kosmetyki kolorowe mają swoją datę ważności oraz zalecany przez producenta czas użycia od otwarcia. Terminy te zależą od takich czynników jak skład preparatu, użyte konserwanty (lub ich brak), opakowanie, a także przeznaczenie kosmetyku. Znany jest choćby fakt, że kosmetyki do oczu relatywnie szybko ulegają zanieczyszczeniu, co powoduje, że ich termin przydatności po otwarciu jest dość krótki.
Podany na opakowaniu kremu czy szminki termin trwałości oznacza okres, w którym producent deklaruje jego prawidłowe działanie i niezmienioną jakość. Po tej dacie kosmetyk może zacząć zmieniać właściwości, a wówczas trudno jest przewidzieć efekty jego zastosowania. Może on też po prostu nie zadziałać. Jeśli użyjemy przeterminowanego produktu, mogą nam grozić:
- podrażnienia,
- stany zapalne,
- reakcje uczuleniowe,
- w przypadku kosmetyków do oczu zapalenie spojówek, jęczmień, zmiany alergiczne.
A co z trwałością po otwarciu? Wszyscy kojarzymy z opakowań rysunek otwartego słoiczka z wpisaną liczbą. To tzw. wskaźnik PAO, który mówi o tym, przez ile miesięcy dany balsam czy pomadka mogą być używane po otwarciu. Jeśli więc kupimy nowy egzemplarz kosmetyku, nie otwierajmy go dopóty, dopóki nie zamierzamy zacząć go stosować. Skrócimy bowiem czas na jego zużycie do liczby miesięcy wpisanych w słoiczek, nawet jeśli data przydatności wypada za trzy lata.
Ukryte szminki i cienie, czyli jak przechowywać kosmetyki do makijażu
Oprócz przestrzegania daty przydatności dla kondycji produktów kosmetycznych znaczenie ma również ich prawidłowe przechowywanie. W jakich warunkach powinny „mieszkać” cienie, tusze i szminki, a także lakiery do paznokci, aby dobrze służyły nam aż do upłynięcia terminu ważności?
- Żaden kosmetyk nie lubi ciepła i wilgoci, a takie warunki są szczególnie szkodliwe dla cieni do powiek. Choć chętnie trzymamy produkty do makijażu w łazience, nie jest to dla nich najszczęśliwsze miejsce. Pod wpływem wilgotnego powietrza cienie mogą zmienić strukturę, stać się kruche i grudkowate, nie mówiąc o zarazkach, które chętnie mnożą się w takich okolicznościach. Opakowania z cieniami najlepiej trzymać z dala od okna i kaloryfera.
- Szminka, podobnie jak cienie, jest wrażliwa na wysoką temperaturę, głównie dlatego, że może zawierać sporo olejków. Ją również lepiej jest trzymać poza łazienką. Dodatkowo pomadką często dotykamy ust, co powoduje zbieranie się na jej powierzchni cząstek naskórka i bakterii. Temu problemowi po części można zaradzić, przenosząc szminkę na wargi regularnie czyszczonym pędzelkiem.
- Podkłady do twarzy znane są z tego, że ulegają utlenianiu pod wpływem światła. Jeśli chcemy, aby przez cały okres używania były w idealnym stanie i zachowały pierwotny odcień, musimy pilnować, aby były osłonięte, szczególnie przed bezpośrednim działaniem słońca. Jeśli chodzi o dostawanie się do fluidu powietrza i bakterii, najbezpieczniejsze są opakowania z pompką. Gdy wolimy podkład w słoiczku lub tubce, starajmy się nie dotykać go bezpośrednio palcami – lepiej użyć pędzla lub szpatułki.
- Lakiery do paznokci również wolą chłód i brak dostępu światła (przed którym trzeba chronić szczególnie lakiery hybrydowe). Wysuszeniu produktu zapobiega bardzo staranne zakręcanie buteleczki; trzeba dbać także o to, by do kosmetyku nie dostawały się żadne zanieczyszczenia. Jeśli zdarzy się, że ulubiona emalia jednak wyschnie, z pomocą może przyjść rozcieńczacz lakieru do paznokci. Pamiętajmy jednak, że to rozwiązanie doraźne i, tak czy inaczej, wkrótce trzeba będzie kupić nowe opakowanie lakieru.
A co z pielęgnacją?
Podobnie jak produkty do makijażu, kosmetyki pielęgnacyjne również mają swoje wymagania. Na ich opakowaniach także znajdziemy datę ważności i rysunek słoiczka z liczbą miesięcy. Aby nie traciły swoich właściwości i nie szkodziły nam, kremy do twarzy, płatki pod oczy czy balsamy do ciała powinniśmy przechowywać zgodnie z zaleceniami.
Wybierając miejsce na kosmetyki do pielęgnacji, przede wszystkim warto przestrzegać zasady, by w miarę możliwości ograniczyć dostęp światła, wilgoci i powietrza. Należy też zwrócić uwagę na minimalizowanie ryzyka zanieczyszczenia czy dostania się do opakowań bakterii. Najlepiej kupować kremy i balsamy w opakowaniach typu airless (z pompką). Wszelkie słoiczki i butelki trzeba starannie zakręcać, pilnując, by do środka nie nalała się woda. Jeżeli preparat jest przeznaczony do nakładania rękami, zawsze myjmy dłonie przed sięgnięciem do opakowania.
Po zakupie nowego kosmetyku należy przestudiować informacje na opakowaniu. Część preparatów, szczególnie tych naturalnych, pozbawionych konserwantów, trzeba przechowywać w lodówce – w przeciwnym wypadku bardzo szybko stracą swoje właściwości, a nawet zaczną szkodzić.
Kup etui na swoje pędzle, czyli jak dbać o akcesoria
Aby były bezpieczne dla naszego zdrowia i urody, gąbki do podkładu, zalotki czy pędzle do makijażu również muszą być odpowiednio czyszczone i przechowywane. To przedmioty, na których zbierają się resztki kosmetyków, złuszczone fragmenty naskórka, sebum, a nawet kurz. Wszystko to przenosimy z powrotem na skórę, usta i rzęsy, wykonując makijaż. Nietrudno się domyślić, że może to skutkować jednym: pogorszeniem stanu cery. Gdy używamy brudnych aplikatorów i gąbek, musimy liczyć się z efektami w postaci zaskórników, wyprysków i podrażnień. Wszelkie utensylia należy więc regularnie myć i dezynfekować, aby zapobiec tego typu problemom.
A jak przechowywać akcesoria do makijażu? Podobnie jak kosmetyki, pędzle nie lubią nadmiernej ekspozycji na słońce oraz wilgoci – najlepiej trzymać je więc poza łazienką. Dobrze również, aby były osłonięte przed kurzem, dlatego warto chować je do zamkniętego pojemnika. W drogeriach bez trudu znajdziemy specjalne etui na pędzle, które idealnie zabezpieczy je nie tylko przed zabrudzeniami, ale też uszkodzeniem mechanicznym.
