Jak wiesz, wokół nas żyją niezliczone ilości mikroorganizmów. Z wieloma z ich nie chcielibyśmy mieć nic do czynienia, są jednak i takie, z którymi warto się zaprzyjaźnić na stałe. Probiotyki większość z nas zna wyłącznie z okresów przyjmowania antybiotyków. Jest to oczywiście obowiązkowe, jednak warto zwiększyć podaż tych środków nie tylko w czasie antybiotykoterapii, ale również na co dzień, gdyż mają zbawienny wpływ na cały nasz organizm.
Co to są probiotyki?
Probiotyki, choć jeszcze nienazwane, stosowane były od zawsze. Jak to? Spytacie. Przecież wieki temu nie było jako takiej farmacji. Otóż probiotyk to nic innego jak kultury bakterii lub drożdży, mających zbawienny wpływ na organizm człowieka. Są to najczęściej bakterie kwasu mlekowego powstałe na drodze fermentacji. Stąd ich obecność od czasu, kiedy uznano, że mleko nadaje się do picia. Czyli od zawsze. Jednak to, że były zawsze, nie znaczy, że zawsze był znany ich dobroczynny wpływ. Mimo że w starożytności wiedziano o tym, że fermentujące mleko jest zdrowe, nie wiedziano dlaczego. Dopiero w XIX wieku zaczęto bliżej przypatrywać się relacji bakteria-zdrowie człowieka, potwierdzając pozytywny wpływ tych pierwszych na organizm. A jaki jest ten wpływ? To wiemy dopiero teraz. Dobre bakterie rozbijają niestrawny błonnik, przekształcając go w krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, wytwarzają np. witaminę K oraz niektóre witaminy z grupy B. Ograniczają wchłanianie nadmiaru tłuszczu, pobudzają wydzielanie niektórych hormonów np. GLP-1 i białek ANGPTL4. Inaczej mówiąc mają wszechstronną moc, począwszy od odporności, a skończywszy na utracie zbędnych kilogramów. Moc ta zależy od rodzaju bakterii i tak np. Lactobacillus casei minimalizuje skutki zakażeń rotawirusowych, a Lactobacillus rhamnosus podawane pod koniec ciąży i po porodzie sprawia, że dziecko jest mniej narażone na wystąpienie alergii. Jeśli dopiero planujesz powiększyć rodzinę, już teraz zorientuj, jakie probiotyki należy podawać noworodkom i niemowlętom, tym bardziej, iż w aptekach dostępne są różne preparaty dedykowane najmłodszym.
Jak przechowywać probiotyki?
Wyróżniamy kilka probiotyków i drożdże probiotyczne. Zgodnie z definicją probiotyków, są to preparaty żywe, mające przetrwać w niekorzystnych warunkach takich jak niskie pH żołądka człowieka. Skoro żywe, należy zwrócić uwagę na to, w jakich warunkach je przechowywać, żeby nie pozbawić ich życia, a do tego może się przyczynić wysoka temperatura. Dlatego probiotyki należy przechowywać w lodówce.
Probiotyk to produkt zawierający żywe kultury bakterii, które wprowadzone do organizmu przywracają naturalną florę bakteryjną. Jest to produkt na tyle uniwersalny, że wytwarza się z niego zarówno kapsułki doustne, jak i np. globulki dopochwowe np. Lactovaginal, o którym można przeczytać na www.lactovaginal.pl. Podobnie jak inne probiotyki, należy go przechowywać w lodówce, gdyż posiada bakterie kwasu mlekowego bardzo wrażliwe na działanie wysokich temperatur. Stwierdzono, że przechowywanie probiotyków w temperaturze pokojowej skraca ich żywotność, a przechowywanie dłużej niż miesiąc poza lodówką uśmierca bakterie czyniąc probiotyk bezużytecznym.
Dlatego kupując swój probiotyk zwróć uwagę czy był przechowywany w odpowiednich warunkach, a zaraz po przyjściu do domu schowaj go w chłodne miejsce (najlepiej drzwi od lodówki). Przeczytaj też ulotkę, zwracając szczególna uwagę na sposób przechowywania. Jeśli Twój probiotyk nie ma specjalnych zaleceń, prawdopodobne jest, że nie jest tak skuteczny, jak ten, który trzeba przechowywać w chłodzie.
