Together Magazyn » Art. zewnętrzny » Wypadek w pracy w Anglii – ile można uzyskać odszkodowania?

Wypadek w pracy w Anglii – ile można uzyskać odszkodowania?

Wypadki w pracy są nieuniknione. W końcu nierzadko spędzamy tam niemal tyle czasu, ile w domu, a zdarza się, że czasem nawet więcej. Każdy przynajmniej raz w ciągu swojego życia doznał jakiegoś urazu w pracy. W większości jednak są to na tyle małe wypadki, że zdają się być nieistotne.

A co, jeśli gdyby ich nie lekceważyć, można by uzyskać na przykład 4,5 tysiąca funtów w ramach odszkodowania UK? Taką właśnie kwotę przyznano panu Tadeuszowi z Bathgate za przypadkowe ucięcie opuszka palca przez maszynę, przy której pracował.

Jak i gdzie doszło do wypadku?

Pan Tadeusz pracował już od sześciu lat w zakładzie mięsnym w Bathgate. Jak co dzień, zajmował się oddzielaniem mechanicznym tkanki tłuszczowej od mięsa przy pomocy specjalnej maszyny. Pan Tadeusz to pracownik doświadczony i znający się na rzeczy, jednak wypadki zdarzają się każdemu, niezależnie od tego, jak pewnie można się poczuć po latach wykonywania swojego zawodu.

Jak się okazało, rękawiczki, które tego dnia założył pan Tadeusz, były o rozmiar za duże, co miało duży wpływ na to, co się potem wydarzyło. Podczas pracy rękawiczka, która ochraniała dłoń pana Tadeusza, zaczepiła się o ruchome elementy maszyny. Maszyna pociągnęła nią, a tym samym szarpnęła  dłonią w stronę ostrych elementów do oddzielania mięsa. W rezultacie ucierpiał na szczęście tylko opuszek palca wskazującego u dłoni. Niewielki jego fragment został odcięty.

Samym problemem nie był jednak opuszek palca, ale potężne krwawienie, którego nie sposób było zatamować, pomimo iż w zakładzie był obecny pracownik przeszkolony w kierunku udzielania pierwszej pomocy. Mimo opatrzenia rany – wydawałoby się, że niedużej – krwawienie nie ustawało, aż pan Tadeusz w końcu zemdlał. Załoga wezwała karetkę pogotowia, która zabrała Pana Tadeusza do szpitala. Przez kolejne tygodnie pan Tadeusz musiał przyjmować leki przeciwbólowe, by złagodzić ból nieszczęsnego palca.

Do kogo zwrócił się Pan Tadeusz?

Panu Tadeuszowi polecono Insito Odszkodowania UK już dzień po wypadku. Odwiedziła go znajoma i opowiedziała o swoim pozytywnym doświadczeniu przy ubieganiu się o odszkodowania UK za wypadek samochodowy. Jej urazy też wydawały się być niewielkie, lecz zamiast je lekceważyć, zwróciła się o pomoc do profesjonalistów. Pan Tadeusz uznał, że nic nie szkodzi spróbować i skontaktował się z Insito Odszkodowania UK.

Pan Tadeusz niezwykle cenił sobie to, że od razu zaproponowano mu prowadzenie usług w języku polskim, ponieważ już w szpitalu miał problem z porozumiewaniem się po angielsku. Insito Odszkodowania UK zorganizowało panu Tadeuszowi opiekę zdrowotną, a także usługi prawnicze.

Jak uzyskano tak wysoką kwotę odszkodowania UK?

Niestety sprawa przeciągała się, pomimo iż uraz był niewielki. Po osiemnastu miesiącach wytrwałych negocjacji pan Tadeusz tracił już nadzieję, ale pracownicy Insito nieustannie wywierali presję na pracodawcy. Druga strona twierdziła, że pełną odpowiedzialność za wypadek ponosi sam poszkodowany. Insito stosowało różne techniki nacisku, w tym grozili przekazaniem sprawy do sądu. Nie doszło jednak do tego, a firma ubezpieczeniowa pracodawcy w końcu pod naciskiem Insito zgodziła się na uznanie całkowitej odpowiedzialności za wypadek. Właśnie dzięki nieustępliwości pracowników Insito Pan Tadeusz uzyskał tak wysoką rekompensatę – niemal 5 tysięcy funtów.

Link na samym dole – Dowiedz się więcej lub porozmawiaj z prawnikami z Insito na czacie na: Insito-odszkodowania.uk

Oceń