Masz dość przesuszonych, puszących się i łamliwych włosów? Chcesz wprowadzić zmiany w swojej pielęgnacji, ale nie wiesz jakie? Nie chcesz wydawać fortuny na zabiegi fryzjerskie, żeby cieszyć się lśniącymi i jedwabiście gładkimi kosmykami? Jest jedno rozwiązanie – olejowanie! Sprawdź, jak się do tego zabrać i wybierz najlepszy sposób dla Ciebie.
Czym jest i co daje olejowanie włosów
Jest to domowy zabieg pielęgnacyjny, który polega na zaaplikowaniu na włosy odpowiednio dobranego do porowatości Twoich kosmyków oleju. Sprawdza się świetnie jako zabieg odżywczy i wygładzający, ale niesie ze sobą szereg różnych innych korzyści. Dzięki olejowaniu zyskasz lśniące, miękkie i sypkie włosy. Ponadto będą one odporniejsze na niekorzystne czynniki zewnętrzne, a cebulki zostaną dogłębnie odżywione. Jest to również dobry sposób dla posiadaczy/ek włosów skłonnych do plątania się – regularna kuracja olejami sprawi, że włosy będą gładsze, a dzięki temu będą miały mniejszą tendencję do kołtunienia się i rozdwajania. Brzmi dobrze, prawda?
Zacznij od doboru kosmetyków
Wydawałoby się, że to nic skomplikowanego. W końcu odżywka to odżywka. Jednak takim przekonaniem możesz przynieść swoim włosom więcej szkody niż pożytku. Pierwszym krokiem, jaki powinieneś/aś wykonać przed kupnem produktów do olejowania, jest określenie wymagań Twoich włosów i ich porowatości. Możesz to zrobić za pomocą dostępnych w internecie krótkich testów. Gdy już dowiesz się, jakiego rodzaju są Twoje włosy, czas sprawdzić, jakie składniki dokładnie będą im służyły. I tak na przykład:
- Włosy niskoporowate, czyli takie, które mają najmniej rozchylone łuski, a częstym kłopotem ich posiadaczy jest tak zwany „przyklap”, czyli brak objętości. Posłużą im między innymi łatwo dostępny olej kokosowy czy masło shea, a także olej babassu czy odżywcze masło mango.
- Włosy średnioporowate, czyli takie, których łuski są rozchylone w umiarkowanym stopniu, ale często mogą cierpieć na przesuszenie i brak gładkości. W tym przypadku sprawdzą się takie produkty jak olej arganowy, jojoba i macadamia.
- Włosy wysokoporowate – w nich łuski włosa są najbardziej rozchylone, co prowadzić może do ich łamliwości i częstego puszenia się. Tym włosom najbardziej pomoże olej słonecznikowy, rycynowy lub olej z pestek winogron.
Olejowanie: krok po kroku
Z tym zabiegiem pielęgnacyjnym z pewnością każdy sobie świetnie poradzi, nie jest on zupełnie skomplikowany. Warto jednak znać kilka faktów, aby go sobie jeszcze bardziej ułatwić i wyciągnąć z niego jak najwięcej korzyści dla swoich włosów. Olejowanie można zrobić na dwa sposoby: na sucho lub mokro. Pierwszy sposób jest szybszy i prowadzi do stworzenia warstwy ochronnej na włosach – wystarczy, że zaaplikujesz wybrany olej na włosy, a później umyjesz je jak zwykle. Drugi sposób daje bardziej odżywczy efekt i sprawdzi się na przesuszonych włosach. Polega na uprzednim zwilżeniu włosów, np. hydrolatem różanym, żelem aloesowym czy mieszanką wody i miodu, a następnie na aplikacji oleju. W obu przypadkach możesz zadecydować o czasie trzymania oleju na włosach – może to być kilkanaście minut, a nawet cała noc. Więcej o nocnym olejowaniu znajdziesz tutaj: https://onlybio.life/blog/olejowanie-wlosow-na-noc-b87/. Następnie nałóż na włosy odżywkę emulgującą, by dokładnie usunąć olej z włosów i umyj skalp delikatnym szamponem. Pamiętaj też o zabezpieczeniu końcówek serum i ciesz się pięknymi, odżywionymi włosami.
