Czy można się dobrze bawić nie mając przy sobie zabawek? Oczywiście, że tak! Udowodnili to Hortensja i Emil – bohaterowie spektaklu, który zaprezentowano 22 maja w centrum handlowym. Podczas spotkania teatralnego mali widzowie dowiedzieli się, jak za pomocą prostych przedmiotów wyczarować wspaniałą zabawę.
Przedmioty codziennego użytku wspaniale nadają się do zabawy. W niedzielę 22 maja przekonali się o tym najmłodsi goście galerii handlowej Port Rumia. Podczas piątego w tym roku spotkania z cyklu „Rodzinne spotkania z teatrzykiem” mali widzowie wyruszyli w świat zabawy z bohaterami spektaklu pt. „Supełki – niespodzianka” – Hortensją oraz Emilem.
Bohaterowie zdradzili maluchom, jak ze skarpety czy zwykłej folii spożywczej stworzyć wyjątkowe zabawki. Podobno wystarczy dodać szczyptę koloru, kilka kropel humoru i zwariowanej zabawy. Nieoceniona w całej zabawie okazała się pomoc babci Eugenii oraz sowy Gertrudy.
fot. Piotr Żagiell