Dobrze dobrana rutyna pielęgnacyjna pozwoli Twojej cerze wyglądać zdrowo i świeżo. Niezależnie od tego, czy masz cerę suchą, tłustą czy mieszaną, to ważna jest systematyczność i odpowiednia kolejność kroków. Wbrew pozorom nie potrzebujesz kilkunastu kosmetyków. Wystarczy kilka dobrze dobranych produktów i chwila konsekwencji rano oraz wieczorem.
Poranna pielęgnacja. Przygotuj swoją cerę na cały dzień
Poranna rutyna ma jeden główny cel: ochronić skórę przed zanieczyszczeniami, promieniowaniem UV i stresem oksydacyjnym. Tu przydadzą Ci się lekkie nawilżające formuły i składniki, które wspomogą Twoją barierę hydrolipidową, jak te od marki Moliv: https://molivcosmetics.com/.
Zacznij od oczyszczania. Choć rano skóra nie jest brudna, to wciąż warto usunąć pot i sebum, które nagromadzą się w nocy. Wystarczy delikatna pianka lub żel o neutralnym pH. Jeśli masz cerę suchą lub wrażliwą, to sięgnij po kosmetyk bez siarczanów. Pomogą oczyścić cerę, ale nie będą jej ściągać.
Następnie czas na tonizację. Tonik przywróci Twojej skórze naturalne pH i przygotuje ją na kolejne kroki. Dobrze sprawdzi się formuła z zawartością niacynamidu, aloesu czy kwasu hialuronowego. Choć to niewielki krok, potrafi zrobić ogromną różnicę!
Po tonizacji kolej na serum. Z tym etapem naprawdę warto się polubić. Niestety, wciąż wiele osób potrafi go pomijać. Serum z witaminą C, ekstraktem z zielonej herbaty czy ferulowym kwasem ochroni skórę przed działaniem wolnych rodników. Wspiera to także promienny wygląd. Wystarczy niewielka ilość na całą twarz. W końcu serum to kosmetyk o wiele bardziej skoncentrowany niż krem.
Rano pamiętaj także o kremie, jak ten: https://molivcosmetics.com/produkty/krem/filtry/przeznaczenie/twarz/seria/nawilzajaca/. Dobry krem jest niczym tarcza ochronna dla skóry. Rano wystarczy lekka formuła, która się szybko wchłonie i nie będzie się rolować pod makijażem.
Dla skóry suchej sprawdzi się krem z ceramidami, dla tłustej z kolei krem z zawartością kwasu hialuronowego czy zielonej herbaty. Niezależnie od pogody i roku nie pomijaj ochrony przed promieniowaniem UV. Przyspiesza ono starzenie się skóry, dlatego filtr SPF 30 lub 50 powinien ostatnim krokiem porannej pielęgnacji.
Wieczorna pielęgnacja. Regeneracja i odnowa
Wieczorem etapy pielęgnacji nieznacznie się różnią, ale potrzebujesz innych kosmetyków. To czas, kiedy Twoja cera potrzebuje odpoczynku po całym dniu. W nocy nasza cera intensywnie się odbudowuje. Pielęgnacją wspieraj ten proces.
Zacznij od demakijażu, jeśli nosisz makijaż. Nigdy nie pomijaj tego kroku. Warto postawić tu na metodę dwuetapową. Najpierw nakładasz olejek lub balsam, który rozpuszcza makijaż i SPF, a następnie myjesz buzię żelem do mycia twarzy. Dzięki temu doczyścisz cerę, a przy tym nie będzie ona przesuszona.
Po oczyszczeniu przywróć skórze równowagę. Wybierz tonik nawilżający, hydrolat różany lub esencję z fermentami to dobre opcje. Ułatwi to wchłanianie się składników z serum. Serum z kolei powinno być odbudowujące, np. z kwasem hialuronowym czy peptydami. Wieczorną pielęgnację domknij odżywczym kremem np. z ceramidami lub witaminą E.









