Polska znajduje się w ogonie Europy pod względem aktywności i stanu zdrowia seniorów. Według danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, zaledwie 15,5 procent Polaków powyżej 65 roku życia postrzega swój stan zdrowia jako dobry lub bardzo dobry. W Szwecji ten odsetek wynosi ponad 68 procent a w Szwajcarii 67 procent.
Jak podkreśla profesor Jacek Bigda z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, brakuje kompleksowej opieki nad osobami starszymi w naszym kraju. Wyjaśnia, że nie ma właściwych proporcji pomiędzy opieką domową, społeczną i opieką lekarza specjalisty, w tym geriatry, który jest profesjonalistą w leczeniu osób w podeszłym wieku.
Profesor Bigda zwraca też uwagę na zachowanie odpowiednich proporcji opieki długoterminowej i bazy szpitalnej. Chodzi o to, by osoby starsze, których stan zdrowia ulega poprawie nie przebywały na oddziałach specjalistycznych, tylko korzystały z bazy rehabilitacyjnej.
Niezbędne jest również uaktywnianie seniorów – dodaje Michał Majewski z firmy doradczej EY. – Wiele krajów Unii Europejskiej wprowadza różne programy mające na celu aktywizację osób starszych. I tak na przykład we Włoszech w Ligurii lekarze mogą przepisywać recepty na zajęcia nordic walking. Dzięki takim treningom seniorzy zachowują kondycję fizyczną i utrzymują kontakt z innymi osobami w podobnym wieku.
W Szwecji, Norwegii, Holandii i Portugalii wprowadzono elementy inteligentnego domu dla osób starszych, które pozwalają na przebywanie pacjenta w domu zamiast w szpitalu. Podopieczny ma do dyspozycji na przykład automatyczny podajnik leków, pas wykrywający upadki, czy aplikację na telefon przekazującą informacje o osobie starszej do opiekuna.