Coraz częściej słyszymy, że coś jest boho: ubrania, biżuteria, wystrój sali ślubnej, stylizowana sesja zdjęciowa, a nawet pościel, zegary czy kubki. Czym tak naprawdę jest styl boho? Skąd wziął się ten modny trend, który wymknął się z garderoby i zawojował salony? Jak stworzyć wnętrze, które jest boho nie tylko z nazwy?
Styl boho zawładnął modą, szczególnie tą ślubną i festiwalową. Jednak oznacza znacznie więcej niż kilka frędzli na torebce, kwiecista lub koronkowa długa sukienka i niesforna fryzura. Źródła stylu dziś nazywanego boho możemy szukać już w XIX wieku we Francji, a dokładnie w stylu życia artystycznej bohemy, który opierał się na awangardowym podejściu do sztuki i wolności twórczej. Ekscentryczne środowisko demonstrowało pogardę dla konwenansów. Swoją wiarę w wolność twórczą manifestowało poprzez ekstrawagancki sposób ubierania się i urządzania mieszkań. Inspiracja artystyczną bohemą ma też bezpośrednie przełażenie na nazwę stylu.
„Boho” była już muza Pablo Piccasa Dora Maar, która z połączenia eleganckich strojów, wzorów i piór tworzyła teatralne stylizacje, które dziś uznane byłyby za boho. Styl ten swój renesans w modzie przeżył w latach 60. ubiegłego wieku, a za sprawą światowych projektantów, specyficznej mody festiwalowej i przesytu ugrzecznioną klasyką wrócił z hukiem również teraz i coraz odważniej przenika na poza modowe aspekty życia.
Współcześnie boho łączy tradycje cyganerii z kulturą hippisowską oraz elementami orientalnymi. Mnogość motywów i ich różnorodność sprawia, że nie łatwo jest boho ująć w ramy, a jednak styl ten jest specyficzny, bardzo wyrazisty i rozpoznawalny.
Projektantka wnętrz, ekspert Centrum Wyposażania Wnętrz Domoteka Eliza Kamińska zauważa, że obecnie wszystkie sfery życia mieszają się jak nigdy dotąd: „Aktorzy gotują, sportowcy doradzają nam w stylu ubierania, projektanci mody tworzą kolekcje wyposażenia łazienek. Żyjemy w czasach, w których można mieć wrażenie, że wszystko już zostało wymyślone. A jedyne co nam pozostaje, to czerpać z tego bogactwa. Wrażenie to może być spotęgowane ogromem dostępnych informacji i inspiracji. Z drugiej strony, czujemy potrzebę wyróżnienia się i podkreślenia swojego indywidualizmu. Wszystko to sprawia, że pojawiają się takie właśnie trendy”.
Co styl boho oznacza w wystroju wnętrz?
Etniczne akcenty, wzorzyste dywany, meble o dekoracyjnych, misternie rzeźbionych frontach, lampiony, mocne kolory, czy pióra można połączyć tylko w tym stylu. Choć na pierwszy rzut oka wnętrze boho przypomina jeden wielki patchwork, to nie ma w nim wielkiej przypadkowości. Spójność tworzą relacje między przedmiotami, wzorami i kolorami. Zestawianie pozornie niepasujących do siebie elementów i wzorów jest w stylu boho regułą. W boho można połączyć ze sobą srebro i złoto, metal i szkło z drewnem, stare i nowe przedmioty.
W tym stylu doskonale odnajdują się mocne akcenty kolorystyczne kojarzące się z orientem – turkus, amarant, fuksja, przy czym jaskrawe kolory nigdy nie stanowią barwy dominującej wnętrza, a jedynie jej dopełnienie.
W boho nie ma również gołych ścian. Mogą zawisnąć na nich plakaty, zdjęcia, dywany czy wyglądające szczególnie dobrze w kuchniach wzorzyste wazy i talerze. Boho kocha materiałowe dodatki: pledy, narzuty, patchworki. Tkaniny są nieodłącznym elementem stylu – używane są na oknach, podłogach, ścianach, meblach. We wnętrze doskonale wpisują się parawany i baldachimy.
Jednym z najważniejszych elementów wystroju w stylu boho jest światło. Ekstrawaganckie i niefrasobliwe wnętrze najlepiej prezentuje się podkreślone subtelnym, rozproszonym i ciepłym oświetleniem. Boho to mnogość świeczników, spośród których najmodniejsze są te metalowe, ozdobione ażurowymi wzorami, rzucające na ściany fantazyjne cienie nadając wnętrzu orientalnego charakteru.
Czym boho różni się od stylu skandynawskiego?
Od stylu skandynawskiego, również uznawanego za niezwykle przytulny, boho różni się głównie zastosowaniem szerokiej palety barw – od ciepłych i ciemnych, po mocne i energetyzujące kolory. Boho jest zaprzeczeniem minimalizmu, który wyróżnia styl skandynawski. Zupełnie odsłonięte lub ozdobione subtelnymi białymi firanami skandynawskie okna, we wnętrzu boho przysłonięte są wzorzystymi i często ciężkimi firanami i zasłonami. Podobnie zazwyczaj gołe, białe ściany w stylu skandynawskim, w boho są bogato zdobione. W odróżnieniu od skandi, styl boho przenosi swoją uwagę z pięknej drewnianej podłogi na to, co się na niej znajduje i panuje tu pełna wolność. Wzorzyste dywany, dywaniki, klimy, siedziska, pufy czy poduszki w proporcjach – im więcej, tym lepiej. Dodatki w stylu skandynawskim opierają się zwykle na seriach opartych na nieśmiertelnym duecie bieli i czerni, czasem z dodatkiem szarości. Dodatki w boho tworzą miszmasz z różnego rodzaju stylów, kolorów, wzorów, zdobień, które korespondują z innymi elementami wnętrza. Boho kocha eksperymenty, kolory i ekstrawagancję. Styl skandynawski opiera się na powściągliwości zastosowanych środków wyrazu oraz harmonii pomiędzy nimi.
Dla kogo boho to styl idealny?
Projektantka wnętrz i ekspert Centrum Wyposażenia Wnętrz Domoteka Eliza Kamińska wylicza, dla kogo boho to styl idealny. „Wiele młodych osób zarówno w stylu ubierania, jak i w przestrzeni swoich pokoi zupełnie naturalnie idzie w kierunku tego stylu. Zapewne dlatego, że pozwala on wyrazić siebie, daje niekończącą się możliwość dokładania lub zmiany elementów wystroju wnętrza. Boho może też być ciekawym urozmaiceniem dla osób posiadających wnętrza w stylu skandynawskim i pragnących nadać im nowy, nieco bardziej wyrazisty charakter. To dobry kierunek dla tych, dla których uporządkowane klasyczne wnętrza lub proste nowoczesne przestrzenie wydają się być nudne. Wnętrza klimacie boho, to również wspaniała przestrzeń ekspresji dla fanów hand made. Doskonale komponują się tu własnoręcznie wykonane ozdoby, poduchy, lampiony itp.” Zatem boho to idealny styl dla miłośników orientalnych podróży, osób zmęczonych pozbawionymi dodatków wnętrzami skandynawskimi, czy wszystkich buntowników, którzy chcieliby zasmakować, choćby tylko
w czterech ścianach, hippisowskiego luzu i wolności.