pola_mama_leona
- Mam siódemkę rodzeństwa i codziennie zastanawiam się, jak mama dała radę… Naprawdę świetnie sobie z nami poradziła
- Uwielbiam wokół siebie porządek, ale w życiu dobrałam się z totalnym przeciwieństwem. Całe szczęście mąż uczy się ode mnie codziennie 😀
- Z natury jestem choleryczką i czasami współczuje moim najbliższym mojego towarzystwa 😀
- Uwielbiam śpiewać…. od małego zamykałam się w pokoju, włączałam YouTube, tekst i śpiewałam piosenki zagranicznych wokalistów.
- Nadal marzy mi się kariera tancerki, aczkolwiek czas ucieka nieubłaganie…
- Gdyby nie macierzyństwo, poprawiłaby maturę z chemii i studiowała medycynę. Zawsze o tym marzyłam i do dzisiaj fascynują mnie medyczne tematy 😉
mom_in_se
- Z rodziną już osiem lat mieszkamy w Szwecji. Jednym z naszych największych marzeń jest powrót do ukochanej Polski. Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych dwóch lat to marzenie się urzeczywistni.
- Gdy mój mąż wpadł na genialny pomysł ślubu w miesiąc, to właśnie w Gdańsku znalazłam suknię ślubną, która była idealna i gotowa ze wszelkimi poprawkami w zaledwie dwa dni.
- W wyborze swojej drogi zawodowej kierowałam się cytatem Konfucjusza „Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu”. I tak też jest to dziś. Zajmuje się fryzjerstwem. Uśmiech moich klientek daje mi niesamowitą satysfakcję.
- Jestem straszną bałaganiarą. Czasem odnoszę wrażenie, że moje dzieci mają czyściej w pokoju niż ja.
- Zawsze będę wdzięczna moim dzieciom, za to, że nauczyły mnie miłości bezwarunkowej. Za to, że nie pozwalają mi zapomnieć, że i „wół cielęciem był”. To nie jest tylko tak, że to my dajemy życie naszym dzieciom. To one uczą nas żyć na nowo i czerpać radość z najmniejszych rzeczy.