fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
fot. Piotr Żagiell
Jeszcze kilkanaście lat temu squash był dość egzotyczną dyscypliną w naszej części Europy. Brakowało infrastruktury i samych pasjonatów tej dyscypliny. Obecnie ta sytuacja się zmienia. Coraz więcej chętnych próbuje swoich sił w squashu, również wśród najmłodszych. Co więcej, obiekty do uprawiania squaha nie ustępują standardom światowym. Przykładem może być szklany kort, z którego w dniach 21–24 stycznia mogli skorzystać mieszkańcy Trójmiasta w Galerii Bałtyckiej.
Zarówno amatorzy, jak i zawodowcy mogli spróbować swoich sił w tej emocjonującej dyscyplinie. Organizatorzy zadbali, aby święto squasha pozostawiło jak najwięcej pozytywnych wrażeń. Nie zabrakło zatem konkursów i wielu innych atrakcji, nie tylko związanych z samym sqashem. Na przykład, kibice piłki ręcznej mogli zmierzyć swoją celność i siłę rzutu do bramki. Najważniejsza jednak była dobra zabawa, której zdecydowanie nie brakowało!