Kurz to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny – szczególnie dla alergików. Osoby wrażliwe na roztocza kurzu domowego, pyłki czy sierść zwierząt codziennie walczą o lepszy oddech i lepsze samopoczucie. Na szczęście z pomocą przychodzą oczyszczacze powietrza, które zyskują coraz większą popularność. Ale czy naprawdę usuwają kurz? I czy warto używać ich przez cały rok?
Skąd bierze się kurz w domu?
Kurz domowy to mieszanina wielu drobnych cząsteczek – i właśnie ta różnorodność czyni go tak uciążliwym. W skład kurzu mogą wchodzić:
- złuszczony naskórek ludzi i zwierząt,
- fragmenty martwych owadów,
- włókna z ubrań, dywanów i mebli,
- roztocza i odchody owadów
- pyłki roślin przyniesione z zewnątrz,
- drobinki piasku,
- drobinki gleby, sadzy, a nawet zanieczyszczenia chemiczne.
Kurz nie tylko osadza się na meblach, ale przede wszystkim unosi się w powietrzu, a jego mikroskopijne cząstki trafiają do naszych dróg oddechowych – zwłaszcza gdy sprzątamy, otwieramy okna lub poruszamy się po mieszkaniu. W redukcji kurzu pomóc może oczyszczacz powietrza do mieszkania – najskuteczniejszy pochłaniacz kurzu obecny na rynku.
Czy oczyszczacz powietrza usuwa kurz?
Oczyszczacze powietrza cieszą się rosnącą popularnością – zwłaszcza w przypadku alergików. Czy faktycznie oczyszczacz powietrza zmniejsza ilość kurzu? Jak najbardziej – stosowanie oczyszczacza jest jedną z najskuteczniejszych metod walki z kurzem!
Oczyszczacz z filtrem HEPA skutecznie usuwa kurz z powietrza, zanim ten osiądzie na meblach lub trafi do naszych płuc. I choć nie zastąpi regularnego sprzątania, to sprawi, że z naszego otoczenia znikną kłęby kurzu. To szczególnie ważne dla alergików, dzieci oraz osób z astmą czy obniżoną odpornością, dla których zdrowe powietrze w domu jest szczególnie ważne!
Co dokładnie robi oczyszczacz?
- Wyłapuje cząsteczki kurzu unoszące się w powietrzu, w tym roztocza, pyłki i sierść, co pozwala na niemal całkowite usunięcie kurzu z naszego otoczenia.
- Zmniejsza ilość alergenów (takich jak zarodniki pleśni, sierść zwierząt, pyłki roślin) i mikrocząstek PM2.5, które mogą pogarszać stan zdrowia.
- Usuwa z otoczenia wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, pozwala się także pozbyć innych szkodliwych lotnych związków organicznych.
- Usuwa szkodliwe związki chemiczne i brzydkie zapachy.
- Poprawia jakość powietrza, co bezpośrednio przekłada się na komfort oddychania, koncentrację i sen.
Skuteczność oczyszczacza zależy od kilku czynników. Przede wszystkim przepływ powietrza powinien być dopasowany do wielkości pomieszczenia. Warto także zainwestować w model o rozbudowanym systemie filtracji, który pozwoli na wychwycenie nawet najmniejszych pyłów. Absolutne minimum stanowi filtr wstępny (wychwytuje m.in. sierść i większe cząsteczki kurzu), filtr węglowy oraz filtr HEPA (najlepiej klasy H13 lub H14) zatrzymuje aż 99,97% cząstek o wielkości ≥ 0,3 mikrona, czyli również te typowe dla kurzu domowego. Ważna jest także regularna wymiana filtrów w urządzeniu.
Czy oczyszczacz powietrza warto stosować cały rok?
Czy oczyszczacz powietrza zmniejsza ilość kurzu? Odpowiedź na to pytanie jest zdecydowanie twierdząca. Warto jednak pamiętać, że kurz nie jest jedyną szkodliwą substancją, której urządzenie pozwala się pozbyć. Rezultatem stosowania oczyszczacza jest całkowicie czyste powietrze w domu! I właśnie to warto mocno podkreślić – oczyszczacze powietrza to produkt całoroczny, a nie sezonowy gadżet na okres pylenia czy smogu zimą.
Oczyszczacz powietrza przynosi korzyści bez względu na porę roku – usuwa kurz, pyłki, alergeny, zanieczyszczenia, smog i zarodniki grzybów. Ponadto nowoczesne modele posiadające dodatkowe funkcje (jonizacja plazmowa, nawilżacz powietrza) pozwalają stworzyć zdrowy mikroklimat w naszych wnętrzach. A czyste, zdrowe powietrze jest niezwykle istotnym czynnikiem, działającym korzystnie na dobrostan wszystkich członków rodziny! Warto mieć zatem świadomość, że zdrowe powietrze to inwestycja w komfort życia, a nie tylko chwilowa ulga dla alergika.
