Co prawda istnieje możliwość ubezpieczenia sprzętu elektrycznego od skutków przepięć, jednak wcale nie jest to najlepsze rozwiązanie – tracisz na nim pieniądze (składki), sprzęt (dane), nerwy (frustracja po przepięciu) i czas (pisanie i rozpatrywanie wniosku). Tymczasem listwa przeciwprzepięciowa pozwoli na oszczędność w każdej z tych kategorii. Czy warto ją mieć?
Kilka słów na temat przepięć
Nadchodzi burza, w okolicy niepokojące grzmoty, a Ty obawiasz się, że piorun uderzy zbyt blisko? Taki scenariusz jest (niestety) bardzo możliwy. W wyniku wyładowań atmosferycznych w sieci może dojść do przepięcia, czyli nagłego skoku napięcia ponad bezpieczną wartość, w związku z czym przez urządzenia elektryczne będzie przepływał prąd o wysokim natężeniu. Spowoduje to ich przegrzanie, a może inne uszkodzenie – np. stopienie izolacji. Czy przepięcia występują tylko w czasie burzy? Niekoniecznie. Może dojść do nich z powodu zwarcia, awarii urządzeń elektrycznych lub nagłych zmian obciążeń. Czy da się przed nimi uchronić?
Listwa przeciwprzepięciowa strażnikiem elektroniki
Rozwiązanie jednak istnieje i jest na wyciągnięcie ręki – listwa przeciwprzepięciowa dobrej jakości w większości wypadków zabezpieczy Cię przed zniszczeniem telewizora, komputera lub innych podpiętych do niej urządzeń elektrycznych, których nie zdążysz na czas wyłączyć. Jednak przepięcie przepięciu nierówne, a zatem również – listwa listwie. Najważniejszym jej parametrem jest maksymalne natężenie prądu upływowego, tj. takiego, do którego ochrona jest zapewniona. Jeśli myślisz o inwestycji w skuteczny produkt wysokiej klasy, nie schodź poniżej 60 000 A.
Jakie inne cechy powinna mieć listwa przeciwprzepięciowa?
Czy zatem listwa przeciwprzepięciowa, ze względu na swoje własności ochronne, nie może wykazywać się innymi profitami? Przeciwnie, wybierając odpowiednią dla siebie zwróć uwagę na poniższe cechy:
Filtr EMI/RFI
Niektóre dobre produkty wyposażone są w filtr EMI lub RFI (czasami może być to ujęte zbiorczo przez oznaczenie EMC). O co chodzi? O kompatybilność elektromagnetyczną (Electromagnetic Compatibility), czyli ochronę przed interferencją z sygnałami elektromagnetycznymi różnych częstotliwości. W nowoczesnym świecie sygnałów takich jest mnóstwo i mogą one wpływać na pracę urządzeń elektrycznych – odfiltrowanie ich jest sporą korzyścią.
Wysoki komfort użytkowania
Listwa przeciwprzepięciowa wyposażona może być w trzy gniazda, ale może być również w osiem – przykładem niech będzie listwa z oferty https://brennenstuhl-shop.com/listwy-zasilajace/1975-premium-line-technik-60000a-listwa-zasilajaca-przeciwprzepieciowa-8-gniazd-antracytowa-3m-4007123674862.html – co oczywiście zwiększa ilość urządzeń, które może chronić. Zadbaj, by gniazda były ułożone pod kątem 45° do obudowy, dzięki czemu kolejne wtyczki nie będą sobie przeszkadzały. Dodatkowym atutem będzie obecność podświetlanego przełącznika, za pomocą którego włączysz lub wyłączysz wszystkie urządzenia naraz.