Together Magazyn » Art. zewnętrzny » Czy jestem skazany na okulary?

Czy jestem skazany na okulary?

Według statystyk z wadami wzroku boryka się ponad połowa polskiego społeczeństwa w wieku powyżej 18 lat. Do najczęstszych wad, związanych z zaburzeniem wzroku, należą: dalekowzroczność, krótkowzroczność, astygmatyzm oraz zaćma.

Są one dość uciążliwe oraz negatywnie wpływają na samopoczucie (powodują bóle głowy, złą postawę ciała, mrużenie oczu, zawroty głowy itp.). Według przeprowadzonej ankiety większość ludzi wybiera okulary korekcyjne lub soczewki, dzięki którym jakość widzenia znacznie się poprawia. Niewielu z nich zdaje sobie sprawę, że istnieją skuteczne i trwałe metody usuwania wad wzroku, które na długo pozwolą cieszyć się dobrym widzeniem. 

Dalekowzroczność – jak skutecznie się jej pozbyć? 

Nadwzroczność to druga, zaraz po krótkowzroczności, najczęściej występująca wada wzroku. Objawia się tym, że promienie światła skupiają się za siatkówką zamiast bezpośrednio na niej. Dalekowidze doskonale widzą z daleka, ale nie dostrzegają rzeczy i napisów położonych blisko nich. Najczęściej sięgają po okulary, które pomagają w prawidłowym postrzeganiu świata. 

Jest jednak chirurgiczna metoda usuwania wady wzroku. Polega na zastosowaniu lasera, którego rodzaj jest dobierany do kształtu oka lub wielkości wady danej osoby. Sam zabieg wykonywany jest pod znieczuleniem (do miejscowym) i trwa stosunkowo krótko – od kilku do kilkunastu minut. Po zabiegu pacjent szybko wraca do zdrowia i jest „zwolniony” od noszenia okularów czy soczewek. Należy wiedzieć, że taka korekta kosztuje około 2500 zł (za zabieg przeprowadzony na jednym oku). 

Krótkowzroczność – jak ją skorygować? 

Krótkowzroczność to najczęściej występująca wada wzroku, która dotyka większą część społeczeństwa. Spowodowana jest tym, że promienie słoneczne skupiają się przed siatkówką, a co za tym idzie – osoba nie jest w stanie rozpoznawać obrazów lub napisów z dalekiej odległości. Ta wada powoduje również problemy zdrowotne tj. ból głowy, mdłości, zawroty. 

Krótkowzroczność można skorygować dzięki zabiegom chirurgicznym. Najczęściej stosowana jest metoda laserowa (LASEK i LASIK), której głównym zadaniem jest zmiana kształtu rogówki oka i tym samym poprawa ostrości widzenia. Należy jednak pamiętać, że taka metoda nie sprawdza się u osób, których wada sięga powyżej -10 dioptrii, a nawet może pogłębić problem związany z zaburzeniami wzroku. 

Wśród metod usuwania wad wzroku warto wspomnieć o wszczepieniu do gałki ocznej sztucznych soczewek. Takie rozwiązanie jest kierowane do osób z bardzo mocnymi zaburzeniami widzenia (nawet do -20 dioptrii). Zaletą umieszczenia sztucznych soczewek na tęczówce oka jest fakt, że nie powodują nieodwracalnych zmian w narządzie wzroku oraz w każdej chwili można je wyjąć. Stosując takie rozwiązanie należy liczyć się ze sporymi wydatkami – taki zabieg kosztuje od 4000 do nawet  6000 zł. 

Astygmatyzm – jak wyeliminować tą wadę? 

Astygmatyzm jest trzecią najpopularniejszą wadą wzroku. Spowodowany jest tym, że światło nie skupia się bezpośrednio na siatkówce oka, ale w paru miejscach, co powoduje, że obraz staje się zniekształcony i zamglony. Oprócz specjalnych szkieł, osobom cierpiącym na astygmatyzm, zaleca się metodę laserową, która skutecznie zmienia kształt rogówki oraz sprawia, że uciążliwe zaburzenie wzroku znika raz na zawsze. 

Po więcej informacji zapraszamy na https://blikpol.pl/wady-wzroku-metody-usuwania

Oceń