Together Magazyn » Aktualności » BOHATER – Dzięki nim w Trójmieście żyje się lepiej – Iwona Woźniewska

BOHATER – Dzięki nim w Trójmieście żyje się lepiej – Iwona Woźniewska

Żyją obok nas, często nie rzucając się w oczy. Ich życiowym celem nie jest obecność w mediach i zdobywanie poklasku. Dlatego mijamy ich na ulicach, nie zwracając baczniejszej uwagi. A jednak bez cichych bohaterów życie byłoby mniej wartościowe. To oni tworzą prawdziwe wartości społeczne – dają innym to, co najlepsze, jednocześnie nie żądając nic w zamian.

Nowy Port. Miasto w mieście – oddalone od historycznego śródmieścia Gdańska, z własnymi szkołami, sklepami, kościołami, a nawet cmentarzem… Enklawa, w której ludzie dobrze się znają i rozumieją. Niegdyś tętniąca życiem dzielnica zwrócona ku morzu. Później – nieco zapomniana, owiana złą sławą, która najczęściej miała mocniejsze podparcie lokalnych legendach niż w policyjnych statystykach.

Dziś Nowy Port powoli i stopniowo odzyskuje dawną świetność. Rodzi się na nowo, wybijając się z szarości i przeciętności. Stare kamienice zyskują nowe elewacje. Zaniedbane zieleńce są urządzane na nowo. Zmieniają się też ludzie, dzięki programom rewitalizacji społecznej. I za sprawą bezinteresownego wysiłku takich osób jak Iwona Woźniewska.

Wulkan energii, skarbnica pomysłów i inicjatyw, a przede wszystkim – osoba o wielkim sercu, która nigdy nikomu nie odmawia pomocy, nawet kosztem własnego komfortu psychofizycznego, poświęcając czas przeznaczony na sen czy wypoczynek. Obserwując dziesiątki inicjatyw podejmowanych przez Panią Iwonę, można mieć wątpliwości, czy jej doba na pewno liczy tylko 24 godziny. A jednak… Tak potrafi zorganizować swój czas, by dzielić się z innymi swoją wiedzą, by wspierać osoby, które potrzebują pomocy, a niekiedy po prostu uwagi. Wielokrotnie mogli się o tym przekonać również czytelnicy „Magazynu Together”, śledząc jej znakomite artykuły. Kiedy powstawały te teksty? To już chyba tajemnica Pani Iwony, bo w międzyczasie współtworzyła wiele inicjatyw społecznych, angażowała się w liczne projekty i czynnie wspierała innych, zwłaszcza młodych ludzi. Co więcej – odnosiła sukcesy. Czy trzeba dodawać, że znajdowała też czas na życie rodzinne…? Tak właśnie było. I w dużej mierze nadal tak jest.

Gdy Iwona Woźniewska zakładała Stowarzyszenie 180 Stopni, chyba nie przypuszczała, że jej inicjatywa spotka się z tak przychylnym odzewem wśród młodzieży. Wyzwanie nie było proste. Trzeba było rozbudzić uśpioną wrażliwość w młodych osobach, które często nie miały odpowiednich wzorców. „Zła dzielnica” też odcisnęła swoje piętno. Należało być mentorem i autorytetem, a zarazem przyjacielem, który zawsze poda rękę. I udało się to znakomicie! Młodzież uwielbia Panią Iwonę, ale i ona nie może żyć bez młodzieży. Dziś trudno wręcz wyobrazić sobie przestrzeń Nowego Portu bez Pani Iwony i jej stowarzyszenia. To wymowny dowód, jak cenna i trafiona była to inicjatywa.
Iwona Woźniewska
„Uważamy, że siła tkwi w społeczności! Naszą misją jest działanie wspólnie z lokalną społecznością, w oparciu o jej indywidualne potrzeby, gotowość i lokalne zasoby” – czytamy na facebookowym profilu stowarzyszenia. To prawda, społeczność to potęga, lecz trzeba umieć wydobyć pozytywną energię, by wydała dobre owoce, poświęcając się temu zadaniu bez reszty.

„Zasoby w młodych ludziach są ogromne, wystarczy tylko dać im możliwości i stworzyć warunki” – mówi Pani Iwona w jednym z wywiadów. To kolejna z prawd. Ale warto pamiętać, że najbardziej wartościowym działaniem jest uwaga poświęcona młodzieży, która szuka jej namiastek w internecie.

Flagowe projekty Stowarzyszenia 180 Stopni, takie jak Zrozumieć Młody Port, Lokalni Przewodnicy i Przewodniczki po Nowym Porcie czy Zrozumieć Sierpień w Nowym Porcie, stały się markami samymi w sobie. Dzięki nim dziesiątki młodych osób zaangażowały się w działalność twórczą, rozwijając swoje talenty i kształtując wrażliwość. Nie byłoby tego wszystkiego bez współudziału Pani Iwony.

Równie ważne, jak kreatywność i zaangażowanie jest po prostu wielkie serce, którym chętnie dzieli się ze swoimi podopiecznymi Pani Iwona. Żyje ich życiem, cieszy się i smuci razem z nimi. Zawsze jest obok, a to przecież najważniejsze.

Iwona Woźniewska – pasjonatka zaburzeń zachowania i rozwoju oraz krytyk systemu wsparcia rodziny. Założycielka Stowarzyszenia 180 stopni. Działa w wielu przestrzeniach społecznych – od ulicy, placówki, szkoły do galerii sztuki, muzeum, teatru. Doświadczona trenerka, falicytatorka współpracująca z wieloma organizacjami i instytucjami. Prywatnie stara się nieco zwolnić tempo i cieszyć się teraźniejszością. Oficjalnie – pedagog, analityk zachowania, animator kultury i street worker. Kieruje się dewizą „wiem, że nic nie wiem, ale każdego dnia wiem więcej”.


Jeżeli znasz osobę, która równie bezinteresownie pomaga innym, chciałbyś takiej osobie podziękować i sprawić jej radość, napisz na maila: redakcja@togethermagazyn.pl, w tytule wpisując BOHATER, i opisz krótko, czym ta osoba się zasłużyła dla innych.

Oceń