W Trójmieście nie brakuje atrakcyjnych rejonów na rodzinne spacery. Gdańskie Stare Miasto, Nadmorski Deptak w Gdyni, Park Północny w Sopocie – to tylko niektóre miejsca, jakie dobrze znamy i chętnie odwiedzamy. A gdyby tak zboczyć z utartego szlaku i zajrzeć na obrzeża tych miast?
Znajdziemy tam wiele, urokliwych tras odpowiednich na wędrówkę z całą rodziną. Oto kilka pomysłów na niebanalny spacer z dala od zgiełku i tłumów.
Park Oruński
Kierujemy nasze kroki na Orunię, gdzie znajduje się jeden z największych i najstarszych parków w Gdańsku – powstał pod koniec XVI w. Jest pięknie położony w Dolinie Potoku Oruńskiego, w otoczeniu wzgórz: Góry Pięciu Braci, Góry Łez i Glinianej Góry. Uroku dodają mu: słynna aleja czterdziestu lip oraz stawy, nad którymi smutnie pochylają się wierzby płaczące.
Kilka lat temu park zaczął przechodzić gruntowną rewitalizację. Zbudowano duży i nowoczesny plac zabaw, wytyczono ścieżki parkowe, postawiono fontannę, czyniąc z Parku Oruńskiego atrakcyjne miejsce na rodzinne wycieczki.
Matemblewo
W poszukiwaniu spokojnego miejsca na spacer, warto też udać się do Matemblewa. Wiedzie stamtąd ponad półtorakilometrowa leśna ścieżka, prowadząca do Złotej Karczmy. Po drodze można zajrzeć do Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej, przystanąć przed figurką Matki Boskiej Matemblewskiej czy zatrzymać się przed Ołtarzem Papieskim.
To miejsce nabiera szczególnego uroku zimą. Otoczeni ośnieżonymi drzewami, wznoszącymi się na niewielkich wzgórzach morenowych możemy się poczuć, jak na górskim szlaku. Tylko nie zapomnijcie o sankach. Podczas takiego spaceru dobra zabawa gwarantowana!
Sopocki Szlak Wiewiórek
To kolejne malownicze miejsce dla małych i dużych miłośników leśnych wędrówek. Czterokilometrowa trasa wiedzie przez las od Sanatorium Leśnik do stadionu lekkoatletycznego. Jest niezbyt długa, mało wymagająca i bezpieczna, co sprawia, że bez trudno powinny pokonać ją także dzieci – na własnych nogach lub w wózku terenowym. Podczas spaceru uważnie wypatrujcie “Pary Zakochanych”, czyli wtulonych w siebie dwóch drzew: sosny i buka. To niejedyni przedstawiciele tamtejszej flory. W Rezerwacie Zajęczego Wzgórza doliczono się aż 90 gatunków roślin! Konwalia majowa, jarząb szwedzki, marzanka wonna to tylko niektóre z nich. A jeśli lubicie górskie wspinaczki, spróbujcie wdrapać się na Glinną Górę, z której szczytu rozciąga się widok na Sopot i Zatokę Gdańską.
Przy okazji pobytu w Sopocie warto zajrzeć do Grodziska, czyli skansenu archeologicznego. Leży w centrum miasta, choć łatwo je przeoczyć, gdyż ukrywa się na zalesionym, stromym wzniesieniu, pomiędzy dwiema dolinami. W środku można zobaczyć znaleziska, odkryte przez archeologów podczas badań na tym terenie.
Nie tylko dla miłośników historii. Bateria artyleryjska
Pozostając w klimacie historycznym, zmierzamy do Gdyni Redłowa, gdzie znajduje się najlepiej zachowana w Polsce nadbrzeżna bateria artyleryjska, wybudowana w latach 1947-1957. Przez las bukowy, wzdłuż stanowisk ogniowych, które jako jedyne przetrwały do dzisiaj, biegnie ścieżka rekreacyjno-edukacyjna. Wędrówkę najwygodniej rozpocząć przy Polance Redłowskiej. Już przy pierwszym stanowisku będzie na Was czekała niespodzianka – armata, którą – uwaga – można obracać przez popychanie jej lufy. To nie lada gratka, nie tylko dla miłośników militariów.
T: Dominika Prais
