Together Magazyn » Aktualności » Kupujemy meble dla ucznia

Kupujemy meble dla ucznia

„Estetyczne czy funkcjonalne?” – to pytanie stawiają sobie rodzice, którzy decydują się na zakup mebli dla małego ucznia. Projektanci przekonują nas, że można pogodzić oba walory. Warto jednak pamiętać o kilku zasadach ergonomii, które sprawią, że dziecko będzie uczyło się w komfortowych warunkach, które nie będą zagrażały jego zdrowiu.

Kto powinien wybierać?

Kupno mebli, które mają służyć nauce, nie może być dziełem przypadku. Obecnie nietrudno pogubić się w ofercie producentów, którzy wabią klientów zarówno cenami, jakością, jak i ciekawym wzornictwem. I trudno się dziwić dzieciom, że sugerują się najprostszymi impulsami, takimi jak ładny kolor, skoro również dorośli są na nie podatni.

Jednak meble do nauki to nie tylko ładny dodatek do pokoju. Owszem, kolor i rodzaj zastosowanych materiałów też mają swoje znaczenie. Ważniejsza jednak jest ergonomia i względy praktyczne, które zapewnią optymalne warunki pracy. Dla dzieci te walory nie mają większego znaczenia, ale dorośli nie powinni o nich zapominać. I właśnie dlatego to oni powinni mieć kluczowe zdanie przy wyborze mebli do pokoju ucznia. Jednocześnie dziecko powinno wypróbować w sklepie wybrane krzesło i biurko, by stwierdzić, czy będzie się przy nim dobrze czuć.

Co na to… Polska Norma?

Co prawda, pokój dziecięcy nie jest salą lekcyjną, ale niektóre (na pozór oczywiste) uregulowania znane ze szkół są rezultatem szczegółowych badań. Poniższe zestawienie ma charakter poglądowy i jest istotne dla producentów mebli szkolnych, wprowadza bowiem kategorie wzrostu, które zresztą częściowo się pokrywają. A co powinni wiedzieć rodzice? Ich częstym błędem jest kupowanie dzieciom foteli przeznaczonych dla dorosłych, które mają inne parametry. To nie sprzyja zachowaniu prawidłowej, wyprostowanej postawy za biurkiem i zasad ergonomii. A zatem według Polskiej Normy:

  • dla dziecka o wzroście 119–142 cm wysokość siedziska krzesła powinna wynosić 35 cm (+/– 1 cm), a wysokość blatu stolika – 59 cm (+/– 1 cm);
  • dziecko o wzroście 133–159 cm powinno korzystać z siedziska na wysokości 38 cm (+/– 1 cm), przy czym wysokość blatu powinna wynieść 64 cm (+/– 1 cm);
  • w przypadku osiągnięcia wzrostu 146–176 cm dziecko powinno mieć siedzisko na wysokości 43 cm (+/– 1 cm), a blat – 71 cm (+/– 1 cm);
  • przy wzroście dziecka 159–188 cm siedzisko musi być na wysokości 46 cm (+/– 1 cm), a blat – 76 cm.

Oczywiście nie ma potrzeby, by przemierzać sklep meblowy z miarką i dokonywać szczegółowej analizy, jeżeli w przypadku większości krzeseł biurowych dla dzieci istnieje możliwość regulacji wysokości siedziska. Warto również wybierać biurka, które wyposażono w możliwość regulowania wysokości blatu. Dzieci szybko rosną, a zatem powinny się również zmieniać warunki ich pracy, odpowiednio do wzrostu.

Bezcenne kształtowanie nawyków

Nie warto mieć złudzeń, że dziecko doceni zalety prawidłowej postawy za biurkiem, jeśli sami go nie nauczymy odpowiednich nawyków. Bardzo możliwe, że będzie ono traktowało swój nowy fotel jak zabawkę, która służy głównie do przemierzania pokoju na kółkach i beztroskiego bujania się. A jeśli już będzie używać fotela zgodnie z przeznaczeniem, niemal na pewno nie przyjmie odpowiedniej postawy. O ile rodzice w porę nie zareagują, wygodna, choć nieprawidłowa postawa za biurkiem, może się przyczynić do poważnych problemów zdrowotnych. Ocenia się, że obecnie ponad połowa dzieci w wieku szkolnym ma wady postawy, które, niestety, przekładają się na ogólny stan zdrowia w przyszłości. A zatem kontrola rodzicielska powinna obejmować nie tylko merytoryczny nadzór nad jakością pracy dziecka w domu, ale również nad jego postawą za biurkiem. Najczęstsze nieprawidłowości w tym zakresie obejmują:

  • garbienie się;
  • nieutrzymywanie kąta 90 stopni między udem a podudziem;
  • trzymanie łokci na stole podczas pisania (częściowo powinny być w powietrzu);
  • brak pełnego kontaktu stóp z podłożem;
  • nadmierne przechylanie głowy w stronę monitora i nieprawidłowa odległość od wzroku (powinna wynosić ok. 50 cm);
  • ucisk blatu na uda (powinna być wolna przestrzeń).

Początkowo dziecko może ignorować zalecenia rodziców, traktując je w kategoriach zbędnej uciążliwości. I niemal na pewno tak będzie. „Nie garb się” – to jedno z najczęściej powtarzanych zaleceń na całym świecie, a zarazem jedna z cenniejszych rad rodzicielskich. Im prędzej dziecko to zrozumie, tym lepiej. Po pewnym czasie zacznie automatycznie przyjmować prawidłową postawę, nie przymuszając się do tego w szczególny sposób. Oczywiście jeśli zapewnimy mu odpowiednie meble.

Nie ma mebli idealnych, ale…

…na pewno można wybrać te, które zapewniają bezpieczną i komfortową pracę. Na rynku nie brakuje tanich krzeseł biurowych, jednak cena nie powinna być w tym przypadku ostatecznym kryterium. Z pewnością również i w tym przypadku można zadbać o kompromis między ceną a jakością. Ważniejsze jest, by wybrany fotel:

  • miał regulowaną wysokość;
  • był wyposażony w podłokietniki;
  • zapewniał stabilne podparcie dla kręgosłupa.

Biuro musi zapewniać przede wszystkim odpowiednio dużą powierzchnię, która będzie stwarzała możliwość m.in. swobodnego rozłożenia książek, zeszytów, przyborów plastycznych itp. Rozwiązaniem, które dobrze się sprawdziło, są wysuwane blaty przeznaczone na klawiatury komputerowe i myszki. Dzięki nim zyskujemy dodatkowe miejsce. Monitor komputera zawsze powinien się znajdować na wysokości wzroku. W tym celu niektóre biurka wyposażone są w dedykowane nadstawki.
Pamiętajmy, że miejsce pracy naszego dziecka powinno mu zapewnić przestrzeń, w której spędzi setki godzin. Komfort, który mu zapewnimy, przełoży się nie tylko na stan zdrowia, ale i wyniki w nauce. To forma inwestycji w przyszłość. Oczywiście nie jest tak, że drogie i ergonomiczne meble są wyłączną receptą na sukcesy w szkole, niemniej nieodpowiednie warunki do pracy mogą być przyczyną zaniedbań i zniechęcenia. Sprawdź bogatą ofertę mebli młodzieżowych i odwiedź stronę https://www.meblik.pl/pl/young/


Warto pamiętać, że…

„Dobre wzornictwo przedmiotów to nie tylko przyjemne kolory, oryginalne kształty czy eleganckie wykończenia detali. Oprócz elementów związanych z estetyką, ważna jest funkcja. W przypadku mebli dla dzieci, funkcjonalność powinna wysuwać się na pierwszy plan. Oczywiste jest to, że wygląd mebli także jest funkcją – decyduje o estetyce otoczenia, w jakim wzrasta dziecko. Jednak najważniejsze są względy ergonomiczne. Pozycja przy stole podczas pracy (zbytnie pochylanie się, praca na poziomie wzroku) przekłada się na wady postawy i wzroku. Meble, które są dobrze dobrane do wzrostu dziecka, pozwalają ograniczyć takie ryzyko. Praktycznym rozwiązaniem są meble z możliwością regulacji wysokości blatu, siedziska czy oparcia. Zakup mebli źle dopasowanych do wzrostu dziecka, „na wyrost”, może mieć ekonomiczne uzasadnienie. Korzystanie z takich sprzętów negatywnie wpływa jednak na komfort pracy dziecka. W przyszłości może też oznaczać problemy ze zdrowiem”.

Dr Piotr Mikołajczak
Wydział Architektury i Wzornictwa ASP w Gdańsku

Oceń