Sezon urlopowy w pełni. Wraz z początkiem wakacji zaczynają się masowe wyjazdy, wycieczki i wyprawy w nieznane. To czas przygód i beztroski. Ale zanim w pełni go rozpoczniemy, pomyślmy o bezpieczeństwie. Co prawda policyjne statystyki potwierdzają, że z roku na rok liczba włamań spada, ale nie eliminuje to całkowicie ryzyka związanego z pozostawieniem domu samemu sobie. Przed urlopem zróbmy wszystko, by nasze lokum miało szansę wciąż być bezpieczną przystanią.
Ubezpiecz dom
Pierwszą i najważniejszą rzeczą, którą powinniśmy zrobić przed wybraniem się na wakacyjne wojaże, jest wykupienie odpowiedniej polisy. Ubezpieczenie domu powinno być przemyślane i dopasowane do naszych indywidualnych potrzeb. Zanim podpiszemy umowę, zapoznajmy się z ofertami różnych firm i upewnijmy się, że mamy w czym wybierać. UNIQA oferuje swoim klientom cztery warianty pakietów (zobacz tutaj) ubezpieczeń domu i mieszkania na wypadek zalania, pożaru i innych zdarzeń losowych i, co szczególnie istotne w przypadku wakacyjnego wyjazdu, w sytuacji włamania lub kradzieży.
To niezwykle istotne, by pakiet był dobrany do naszych oczekiwań. Nie wszyscy mieszkają w okolicy rzek, które mogą zalać posesję, nie każdemu niezbędna jest ochrona przed silnym wiatrem lub uderzeniem pioruna. Miarą dobrej polisy jest to, że idealnie pasuje do oczekiwań konkretnej rodziny. W UNIQA mamy szansę wykupić ubezpieczenie od włamania i kradzieży oraz dewastacji. Jeśli podczas naszej nieobecności, ktoś wtargnie do naszego lokum, otrzymamy odszkodowanie za powstałe w nim zniszczenia oraz za wszystkie skradzione elementy wyposażenia.
Zaangażuj sąsiada
Stara zasada głosi, że nie ma lepszego wsparcia niż dobry sąsiad. Przed wyjazdem na urlop dobrze jest porozmawiać z tym, z którym mamy najlepszy kontakt i poprosić o to, by od czasu do czasu rzucił okiem na naszą nieruchomość. Warto też zostawić mu klucze i poprosić o przysłowiowe „podlewanie kwiatów”. Raz na jakiś czas włączy światło czy telewizor, co może zadziałać jak skuteczne zniechęcenie dla potencjalnego przestępcy. Pusty dom zawsze jest bardziej zagrożony niż ten, w którym toczy się jakieś życie.
Dobre kontakty z sąsiadami mogą się przydać także wtedy, kiedy decydujemy się na zamontowanie alarmu. Niektóre systemy – w chwili wykrycia zagrożenia – telefonują na wybrane wcześniej numery telefonów. Tutaj, oprócz firmy ochroniarskiej czy nas samych, najlepiej podać właśnie kogoś, kto mieszka stosunkowo blisko i będzie mógł od razu zweryfikować czy to przypadkiem nie jedynie fałszywy alarm.
Nastrasz włamywacza
Przy zabezpieczaniu domu trzeba pamiętać o takich podstawowych zasad jak: dobrej jakości, silne zamki do drzwi, szczelnie zamknięte okna czy rolety antywłamaniowe. Wartym rozważania rozwiązaniem jest montaż kamery, które w razie potrzeby pomoże zidentyfikować osoby odpowiedzialne za rabunek lub skutecznie odstraszy potencjalnych złodziei przed wtargnięciem do domu. Im więcej takich „straszaków” zamontujemy w polu widzenia włamywacza, tym większa szansa, że ostatecznie nie zdecyduje się na dokonanie przestępstwa.
