Poniżej znajdziesz rozmowę z Panem Sławomirem Kasprzakiem — właścicielem marki Proecodreams.pl. Zamiast teoretyzować, zapytaliśmy kogoś, kto szyje kołdry od lat i widział już… wszystko. Forma jak przy kawie: krótko, konkretnie, ale po ludzku, z odrobiną kulis.
Skąd wzięła się marka Proecodreams?
Sławomir Kasprzak (właściciel sklepu https://proecodreams.pl): Z prostego buntu przeciwko „tanio i byle jak”. Najpierw szyliśmy kołdry i poduszki dla siebie, potem dla znajomych i sąsiadów — aż z lokalnej ciekawostki wyrosła firma, która działa już ponad 20 lat. Dziś sprzedajemy w całej Europie i wciąż robimy to po rodzinnemu — bez pośredników, prosto od producenta.
➡️ Jaka jest Wasza misja — tak zupełnie „po ludzku”?
Sławomir Kasprzak: „Zdrowy sen” to nie hasło z plakatu. Naszą misją jest dawać ludziom wyroby w naszym przypadku kołdry i poduszki,z którymi ciało naprawdę odpoczywa: naturalne wypełnienie, oddychająca bawełna, zero sztucznych domieszek. Dlatego używamy inletu z certyfikatem OEKO-TEX® Standard 100 i pracujemy na selekcjonowanym puchu gęsim, pranym w gorącej wodzie — bez zapachu, bez drobnoustrojów. To ma być komfort, ale i spokój dla skóry.
➡️ Ok to zacznijmy od podstaw: dlaczego kołdra puchowa, a nie „jakaś zwykła”?
Sławomir Kasprzak: Bo puch to naturalny, bardzo lekki i sprężysty wsad, który grzeje bez „przygniatania” i świetnie oddycha. Dobre puchówki utrzymują komfortową temperaturę i odprowadzają wilgoć — zimą nie marzniesz, latem się nie przegrzewasz. No i to uczucie otulenia… tego syntetyki nie przeskoczą.
➡️ To konkret: ile ma ważyć zimowa kołdra puchowa? Całość? Wsad? Co tak naprawdę liczyć?
Sławomir Kasprzak: Dwie rzeczy. Po pierwsze, masa całej kołdry. Dla zimowych modeli mówimy zwykle o 1,5–3 kg, a letnie i całoroczne schodzą niżej — 0,8–1,5 kg. Po drugie, masa i jakość wsadu. Im wyższy udział prawdziwego puchu (minimum ~80%), a mniejszy pierza, tym kołdra lżejsza przy tej samej mocy grzania. Dlatego lekkość często oznacza lepszą jakość, nie „cieniznę”.
➡️ A skąd te różnice wagowe między, wydawałoby się, „takimi samymi” zimówkami?
Sławomir Kasprzak: Bo liczy się sprężystość puchu (cuin). Przykład z naszego 200×220 cm: wersja 700 cuin ma ok. 1700 g puchu, a 800 cuin — ok. 1300 g. Wyższe cuin = mniej gramów przy tym samym cieple. Poszycie? 100% bawełna premium ~130 g/m².
➡️ Kto najbardziej skorzysta z zimowej puchówki?
Sławomir Kasprzak: „Zmarzluchy”,tak bardzo prosto mówiąc ? Zimowa kołdra daje mocniejsze otulenie, ale wciąż oddycha, więc budzisz się wypoczęty. A przy okazji — realnie można oszczędzić na ogrzewaniu nocą. Do podwójnych, szerszych łóżek szczególnie polecam 200×220.
➡️ Najpopularniejsze rozmiary? Co najchętniej wybierają klienci w Polsce?
Sławomir Kasprzak: Zdecydowanie 160×200 i 200×220. Ten drugi kończy „wojnę o kołdrę” i zimne plecy. Więc jeżeli partnerka/partner ma tendencję do “zawłaszczania” kołdry w trakcie snu, lepiej wybrać rozmiar o jeden większy niż rozmiar łóżka.
➡️ Okej, a „skóra kołdry” — czy to robi różnicę? Na co warto zwrócić uwagę?
Sławomir Kasprzak: Wielką. Używamy gęsto tkanej, białej bawełny bez domieszek syntetyków, z OEKO-TEX® Standard 100. Wsad trzyma się w środku, nie „pyli”, a skóra ma spokój. Wypełnienie pierzemy w gorącej wodzie — bez zapachu i z drobnoustrojami z głowy.
➡️ Na rynku widać tanie „puchówki” z dodatkami. Jak wygląda to w przypadku sklepu Proecodreams.pl?
Sławomir Kasprzak: My nie stosujemy silikonowych domieszek. Stawiamy na selekcjonowany puch i pierze gęsie, prane i sortowane. To decyduje o trwałości i komforcie na lata. Głęboko wierzymy, że klient pamiętać będzie jakość, a nie cenę.
➡️ Jak dbać o kołdrę, żeby nie „zabić” puchu? Co z praniem, wietrzeniem kołdry?
Sławomir Kasprzak: Najlepiej dbać…z głową. Nie upierzesz jej jak syntetyka — domowa pralka to ryzyko zbrylenia i utraty sprężystości. Bezpieczniej pralnia. Na co dzień: dobra, oddychająca poszwa i regularne wietrzenie.
➡️ Ile kosztuje dobra puchówka i czy „okazje” mają sens?
Sławomir Kasprzak: Od kilkuset złotych wzwyż. Puch gęsi jest drogi — po prostu. Skrajnie niska cena bywa sygnałem słabego składu (więcej pierza niż puchu) albo kłopotliwego pochodzenia surowca. Lepiej raz, a dobrze. Przykładowo zimowa kołdra 200×220 cm (zimowa czyli najdroższa) to wydatek nieco ponad 700 zł w 2025 roku.
Na koniec, jakby mógł Pan przygotować mini checklistę, na co zwrócić uwagę wybierając kołdrę? Jakie parametry są istotne?
Sławomir Kasprzak: Ok, spróbujmy ?
- Zima: celuj w 1,5–3 kg całkowitej masy; patrz na udział puchu ≥80% i cuin (700–800 cuin to już „konkret”).
- Wsad 200×220: orientacyjnie 1700 g (700 cuin) lub 1300 g (800 cuin). Mniej gramów przy wyższym cuin ≠ mniej ciepła.
- Poszycie: 100% bawełna, gęsto tkana, OEKO-TEX® Standard 100. To zdecydowanie mój wybór!
- Rozmiar: solo 160×200, duet/szerokie łóżko 200×220.
- Konserwacja: wietrz, używaj porządnej poszwy, pranie — lepiej w pralni.
Artykuł powstał na podstawie materiałów przekazanych przez Proecodreams.pl oraz rozmowy z właścicielem, Panem Sławomirem Kasprzakiem. Dane techniczne i przykłady pochodzą z dokumentacji producenta.