Do brutalnego pobicia doszło na jednym z gdańskich przystanków tramwajowych. Agresorami, którzy bili i kopali po całym ciele swoją ofiarę, byli 12 i 13-latkowie – pisze Trójmiasto.pl.
Z informacji uzyskanej przez portal od Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, wynika, że grupa młodych osób podeszła do stojącego na przystanku 13-latka i w pewnym momencie go zaatakowała. Jeden ze sprawców używał kastetu. Napastnikom udało się uciec przed przybyciem policji, ale ich „wolność” nie trwała długo.
– Policjanci zatrzymali dwóch 13-latków i przewieźli ich do policyjnej izby dziecka. Dwaj 12-latkowie, którzy również brali udział w tym zdarzeniu, zostali doprowadzeni do komisariatu na Śródmieściu i przekazani opiekunom. Policjanci zabezpieczyli także kastet – powiedziała dla Trójmiasto.pl Lucyna Rekowska z Komendy Policji.
Dwaj 13-latkowie usłyszeli zarzut pobicia, zajmie się nimi sąd rodzinny. Maksymalną karą, która może im grozić, to umieszczenie w zakładzie poprawczym. Z kolei dwóch 12-latków za swoje czyny nie odpowiedzą… ponieważ są zbyt młodzi. Sąd w tym przypadku może jedynie przyjrzeć się ich sytuacji rodzinnej.