Autor: Angelika Raether, Centrum Nauki EXPERYMENT w Gdyni
Śpiew ptaków, szum morza, ale i uliczny hałas – niemal przez cały czas jesteśmy otoczeni różnymi dźwiękami. Jak wynika z przeprowadzonych badań, słyszymy je już w okresie prenatalnym. Początkowo pochodzące z organizmu matki (bicie serca, szum płynącej krwi), a w kolejnych tygodniach życia płodowego także te pochodzące ze środowiska zewnętrznego. Zbadano nawet, że śpiew ciężarnej kobiety korzystnie wpływa na rozwój inteligencji muzycznej jej nienarodzonego jeszcze dziecka, jak również na jego rozwój intelektualny i psychiczny.
Muzyka łagodzi obyczaje?
Przychodzące na świat dziecko uwielbia zasypiać przy kołysankach śpiewanych przez rodzica. Przy łagodnej, spokojnej muzyce wycisza się i łatwiej zasypia. Przeprowadzone w USA badania wykazały natomiast, że dzieci, których matki w ciąży często słuchały muzyki klasycznej, rodziły się radosne i spokojne. Ponadto maluchy te intensywniej gaworzyły, szybciej uczyły się siadać, a w szkole odnosiły większe sukcesy.
Moc Mozarta
Czy muzyka może wpłynąć na usprawnienie procesów myślowych? Odpowiedź brzmi: Tak! W latach 50. ubiegłego stulecia francuscy naukowcy w swoich badaniach udowodnili, że słuchanie muzyki skomponowanej przez Mozarta wpływa korzystnie na liczbę połączeń nerwowych między obiema półkulami mózgowymi. Tak zwany efekt Mozarta ma ogromny wpływ na poprawę pamięci i aktywność sensomotoryczną, co pozytywnie sprzyja uczeniu się. Zatem jeśli zastanawiacie się, jakiego rodzaju muzyki posłuchać, polecamy wybrać muzykę klasyczną.
Prekursorem badań nad wzajemną relacją między muzyką a pracą mózgu był francuski lekarz, Alfred Tomatis (1920-2001). Jego prace naukowe dowiodły, że dzięki dynamizacji kory mózgowej przy użyciu dźwięków, poprawia się koncentracja, ulepsza się proces zapamiętywania, wzrasta kreatywność oraz zwiększa się motywacja do codziennych aktywności. Co ciekawe, dzięki muzycznej aktywizacji mózgu, znacznie później odczuwane są też objawy zmęczenia.
W świecie wyobraźni i fantazji
Rola muzyki w rozwoju wyobraźni i fantazji odbiorcy jest ogromna. Ukazywanie małemu dziecku świata przez pryzmat otaczających go dźwięków może pobudzić w nim kreatywność i zachęcić do twórczego przekształcania. Dzieci, poprzez aktywność muzyczną, ćwiczą spostrzegawczość czy umiejętność naśladowania, a podczas zajęć ruchowo–muzycznych opanowują m.in. rozumienie stosunków czasu i przestrzeni. Ponadto, dzięki muzycznej aktywności malucha usprawniana jest jego kontrola mięśni i układu nerwowego. To natomiast przekłada się na jego funkcjonowanie fizyczne i umysłowe. Ćwiczenia muzyczno–ruchowe to też doskonała okazja do tego, by zwiększyć głębokość oddechu, przyspieszyć przemianę materii, a także zapobiec powstaniu wad postawy i schorzeń płuc.
Harmonizacja rozwoju
Bogactwo świata muzyki pozwala na wykorzystanie jej na każdym etapie życia. Któż z nas w drodze do pracy nie lubi posłuchać ulubionego wykonawcy? Podczas tej przyjemnej czynności uaktywniają się w mózgu struktury odpowiedzialne za reakcje emocjonalne. Towarzyszyć nam wówczas mogą różne doznania, wśród nich m.in. zmiana sposobu oddychania i zmiana rytmu serca.
Gra na instrumencie czy śpiew to świetny pomysł na organizację czasu już od najwcześniejszych lat. Rozbudowanie zainteresowań dziecka wokół muzyki z pewnością zaowocuje w przyszłości. Poprzez tę dziedzinę sztuki realna jest możliwość kształtowania pożądanych cech charakteru, takich jak kreatywność czy pewność siebie. Ponadto dzięki śpiewaniu kształtuje się słuch, a co za tym idzie – prawidłowa wymowa i uwaga słuchowa. Zatem – śpiewaj, graj, tańcz, zażywaj muzyki na zdrowie! Twój mózg odwdzięczy Ci się szybciej, niż myślisz.