Together Magazyn » Więcej » Moda i Uroda » Liposukcja ultra

Liposukcja ultra

Zbędne centymetry, fałdki, cellulit… Która z nas tego nie zna?  Z jednej strony marzymy o pięknym, smukłym ciele, z drugiej albo kompletnie nie wiemy jak się do tego zabrać, albo nie mamy na to czasu. Zwłaszcza będąc mamą na pełen etat trudno jest znaleźć chwilę dla siebie, a niestety nie każda ma szczęście powrócić do nienagannej sylwetki bez większego wysiłku. Na szczęście istnieją takie miejsca jak nasz gabinet, które oferują pomoc w zrzuceniu zbędnych kilogramów. W tej chwili istnieje mnóstwo zabiegów mających na celu pozbycie się  zbędnego tłuszczyku i powstają coraz to nowsze na to sposoby. Który więc wybrać? Obecnie jednym z najpopularniejszych i jednocześnie najskuteczniejszych jest liposukcja kawitacyjna (inaczej ultradźwiękowa), którą w prosty sposób tutaj przedstawię.

Na czym polega liposukcja ultradźwiękowa?

Słowo liposukcja kojarzy się z bardzo inwazyjnym i dość niebezpiecznym zabiegiem chirurgicznym, przynoszącym natychmiastowy efekt, lecz również niosącym za sobą duże ryzyko wielu groźnych powikłań. Poza tym, nie ma co ukrywać, jest to bardzo kosztowna inwestycja.

Liposukcja kawitacyjna na szczęście ma niewiele wspólnego z tradycyjną liposukcją.

Zabieg polega na selektywnej destrukcji błon komórek tłuszczowych na wybranej powierzchni ciała, nie uszkadzając naczyń krwionośnych, nerwów i tkanki łącznej.
Podczas zabiegu liposukcji kawitacyjnej błona komórek tłuszczowych zostaje rozerwana. Uwolnione trójglicerydy, tłuszcze i ich pochodne dostają się do przestrzeni międzykomórkowej, skąd są transportowane poprzez układ naczyniowy i limfatyczny do wątroby. W wątrobie, uwolniony podczas zabiegu tłuszcz zostaje potraktowany tak jak ten dostarczony wraz z pożywieniem, tzn. w wyniku procesów metabolicznych ulega on rozkładowi i usunięciu z organizmu. A prościej? Ultradźwięki emitowane przez głowicę specjalnej maszyny rozbijają komórki tłuszczowe na drobne części, które są dzięki temu łatwiejsze do usunięcia z organizmu. Rozdrobniony tłuszcz jest transportowany przez układ limfatyczny i naczyniowy do wątroby a następnie wydalany z organizmu. Brzmi niewiarygodnie, ale zabieg rzeczywiście tak działa. Co prawda nie da się jednym zabiegiem usunąć całego zbędnego tłuszczyku, ale za to jest to zabieg zupełnie nieinwazyjny, bezbolesny i bezpieczny dla osób, które nie posiadają przeciwwskazań. Jedyną ewentualną niedogodnością na pierwszych zabiegach, mogą być słyszane „od wewnątrz” piski, które wielu klientkom przypominają cykady, jest to jednak dźwięk, który można znieść i do którego można się przyzwyczaić. W późniejszym czasie nie zwraca się na niego w ogóle uwagi. Na wiele osób działa wręcz usypiająco, są też tacy, którzy w ogóle go nie słyszą.

Jakie są przeciwwskazania?

Wszelkie przeciwwskazania ogólne czyli: ciąża, karmienie piersią, zmiany skórne w postaci wysypek, ran,  świeżych  blizn, choroby nowotworowe, słaba krzepliwość krwi, nadciśnienie tętnicze, choroby niewydolnościowe nerek i wątroby, rozrusznik serca,  metalowe implanty w okolicy objętej zabiegiem, menstruacja (jeśli chodzi o brzuch), cukrzyca, choroby zakaźne, gorączka, epilepsja, stwardnienie rozsiane. Ważne! Jeśli cierpimy na jakieś schorzeniu bądź inną przypadłość, a nie jesteśmy pewni czy jest ona przeciwwskazaniem, koniecznie należy zasięgnąć porady lekarza.

Kiedy i jakich  można spodziewać się efektów?

Liposukcja kawitacyjna nie jest  zabiegiem, przy którym otrzymujemy efekt natychmiast po wyjściu z gabinetu. Nasze rozbite komórki tłuszczowe muszą przebyć swoją drogę do wydalenia i potrzebują na to trochę czasu. Wiele zależy od naszego metabolizmu i od tego jak „pomożemy” im w szybkim opuszczeniu naszego ciała. Metabolizm jest jednak czymś, na co  niestety nie mamy większego wpływu. U niektórych jest on bardzo szybki, u innych nieco wolniejszy. Istnieją jednakże czynniki, które sprzyjają w osiągnięciu lepszych efektów. Przede wszystkim należy dobrze przemyśleć swoje nawyki żywieniowe. Skoro już  wybieramy się na zabieg liposukcji ultradźwiękowej, nie kierujmy naszych pierwszych kroków po zabiegu na  wysokokaloryczny obiad, a już na pewno nie w pobliskim fast foodzie!  Nie chodzi też o to, aby poddawać się drakońskim dietom, ale o to by starać się zmienić swoje złe nawyki żywieniowe na dobre. Najlepsza dieta to dieta racjonalna, dopasowana do naszych indywidualnych potrzeb.  Jeśli przy uczciwym rachunku sumienia dojdziemy do wniosku, że  zbyt często pozwalamy sobie na słodkości, potrawy smażone w głębokim tłuszczu, nocne podjadanie, nieregularne jedzenie, dojadanie po dzieciach – złe nawyki należy zmienić. Krótko mówiąc – jeśli już rozbijamy tłuszcz i chcemy się go pozbyć, nie zastępujmy go nowym

Druga sprawa to woda. Oprócz  ogólnego, zbawiennego wpływu  na nasz organizm, ma ona duże znaczenie przy tym zabiegu. Pomaga w szybszym transporcie rozbitych  komórek w kierunku opuszczenia naszego ciała.

Dodatkowym elementem jest  aktywność fizyczna, która zdecydowanie przyspieszy  pozbycie się wyżej wymienionych substancji, a przy okazji niesamowicie poprawi samopoczucie i kondycję. Nie trzeba spędzać wielu godzin na siłowni, wystarczy już 30 minut marszu, do którego mamy mnóstwo okazji praktycznie codziennie.

Zastosowanie powyższych zaleceń wraz zabiegiem liposukcji kawitacyjnej przynosi zaskakujące efekty. W teorii można się ich spodziewać nawet do kilku miesięcy po zakończeniu kuracji, w praktyce można zaobserwować już po tygodniu do znaczny ubytek w obwodzie (nawet od 2 do 5cm), a potem jest już tylko lepiej!

Liposukcja ultradźwiękowa jest również skutecznym sposobem na cellulit, którego tak nie lubimy. Zdecydowanie poprawia też elastyczność i jędrność skóry,  pobudza krążenie oraz  przyspiesza przemianę materii.

Zabieg liposukcji ultradźwiękowej można wykonywać maksymalnie dwa razy w tygodniu, ale nie częściej, by nie obciążać wątroby. Najlepiej gdy wykonywany jest w odstępie 2-3 dni. Ilość zabiegów w serii zależy od tego ilu centymetrów chcemy się pozbyć.

Zabieg świetnie nadaje się dla osób, ogólnie zadowolonych ze swojej sylwetki, które chciałyby udoskonalić tylko pewne partie lub cierpiących na otyłość miejscową. Najczęściej opracowuje się brzuch, uda i pośladki, ale można też wykonać zabieg na ramionach, łydkach, samych boczkach czy też problematycznej dla wielu pań strefie przy kolanach.

Najlepiej gdy liposukcja połączona jest z innymi zabiegami np. masażem próżniowym. W naszym gabinecie stworzyliśmy pakiety zwiększające skuteczność, ale też dopasowane do Waszych potrzeb.

Spośród  wielu zabiegów wyszczuplających i poprawiających sylwetkę warto wypróbować właśnie liposukcję ultradźwiękową. Pomogła ona już wielu osobom w pozbyciu się zbędnych centymetrów. Zabieg przynosi same korzyści: wyszczuplenie, ujędrnienie, redukcję cellulitu, a wszystko to w atmosferze relaksu, bez bólu i  niewielkim kosztem.

Aleksandra Zielinkiewicz

Oceń