Cytra to samica niedźwiedzia brunatnego i zarazem jedna z najstarszych podopiecznych Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. Ma 43 lata, co w przeliczeniu na ludzki wiek daje niemal… 100 lat. W naturze przedstawiciele tego gatunku żyją 20 – 30 lat, dlatego Cytra jest prawdziwą rekordzistką.
Z cyrku do zoo
Cytra urodziła się w 1976 roku w Zakładzie Widowisk Cyrkowych w Julinku pod Warszawą.
– W tym czasie obiekt chylił się ku upadkowi, na domiar złego na emeryturę odszedł treser tych zwierząt. Dlatego bez namysłu zdecydowaliśmy się na przyjęcie niedźwiedzicy, inaczej przeznaczona byłaby do uśpienia – wspomina dyrektor gdańskiego Zoo.
Cytra zamieszkała w oliwskim ogrodzie w 1988 roku. Dziś jest dużym niedźwiedziem z piękną brązową sierścią i szerokimi ramionami. Zwierzęta w zoo nie muszą walczyć o przetrwanie, nie przeżywają stresu związanego z pozyskiwaniem pożywienia oraz mają stałą opiekę hodowlano-weterynaryjną, dlatego zwykle żyją dłużej niż te w środowisku naturalnym.
– Cytra dobrze się tu z nami czuje, dlatego wierzymy, że jeszcze trochę z nami zostanie – mówi dyrektor gdańskiego Zoo.
Staruszka Cytra
To właśnie przez swój sędziwy wiek Cytra od dłuższego czasu zmagała się z dużym bólem podczas poruszania. Miała mniejszy apetyt, a każdy krok sprawiał jej dyskomfort.
– Od jesieni niechętnie wychodziła ze swojego domku. Po prostu gasła. W zasadzie od czterech miesięcy każdego dnia walczyliśmy o jej życie – wspomina Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.
Niedźwiedzica cierpiała z powodu zwyrodnienia stawów.
– Leczenie farmakologiczne nie przynosiło pożądanych efektów, dlatego zdecydowaliśmy się na zastosowanie nowej, innowacyjnej metody, która dopiero wchodzi w weterynarię – wyjaśnia Mirosław Kalicki, kierownik ambulatorium Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. W staw Cytry wstrzyknięto bogato płytkowe osocze pozyskane z jej własnej krwi.
– Muszę przyznać, że zupełnie nie spodziewałem się tak błyskawicznego rezultatu. Z dnia na dzień było coraz lepiej, a teraz Cytra normalnie chodzi – mówi dr Mirosław Kalicki.
Niedźwiedzica znów jest aktywna, chętnie bierze udział w treningach medycznych. Podczas ćwiczeń pokazuje lewe lub prawe ucho, zęby, oko, łapę. Tak wypracowane umiejętności ułatwiają kontrolę weterynaryjną, a w razie potrzeby- założenie opatrunku na drobnym zranieniu lub dolegliwym pryszczu. Niedźwiedzica ponownie może delektować się swoimi ulubionymi winogronami. Oprócz owoców, Cytra w swojej diecie ma zapewnione mięso wołowe, ryby, jaja, twaróg, rozmaite warzywa. Między częstymi drzemkami zwierzę chętnie spaceruje po swoim wybiegu.
– Po tym zabiegu jest zdecydowanie lepiej. Może poruszać się o własnych siłach. Teraz jest zima, dlatego jest trochę ospała. Mimo że niedźwiedzie w ogrodach zoologicznych nie zapadają w sen zimowy, to czas ten przeznaczają na odpoczynek – mówi Damian Kukowski, opiekun zwierząt drapieżnych Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, ulubiony opiekun Cytry.
W naturalnym środowisku
W naturze niedźwiedzie brunatne zapadają w zimowy letarg, ale w ogrodach zoologicznych tak się nie dzieje. Mimo to, gdy nadchodzą chłodniejsze dni, Cytra ścieli sobie gawrę pod dachem domku. Późną jesienią opiekunowie dostarczają jej budulca – słomy, gałązek i liści, z których niedźwiedzica buduje swoje zimowe legowisko.
W naturze niedźwiedzie brunatne zamieszkują Europę Północną, Azję i Amerykę Północną. Ich środowisko to zalesione tereny górzyste, tajga i puszcza. Szacuje się, że jest ich około 110 tysięcy (według IUCN Red List). To zwierzęta właściwie wszystkożerne – łowią ryby, polują na leśną zwierzynę, żywią się nasionami, owocami, żołędziami, grzybami, jajami ptaków, dżdżownicami, ślimakami oraz miodem. Waga niedźwiedzi może się wahać od 80 do ponad 750 kg, a w pozycji wyprostowanej mogą mierzyć nawet 3 m! Niedźwiedzica zwykle wydaje na świat dwa lub trzy młode co dwa lata. Ciąża trwa około 8 miesięcy, a poród następuje zazwyczaj w okresie zimowym. Matka opiekuje się potomstwem przez około rok. Niedźwiedzie mają doskonały węch i słuch, ich wzrok jest za to nieco słabszy. Porusza się inochodem, czyli kroczy na zmianę obiema lewymi lub obiema prawymi stopami. Jest dobrym biegaczem (na krótkich dystansach osiąga nawet 65 km/h), w razie potrzeby pływa, wspina się na drzewa, wędruje po górskich szlakach. Ciekawostka – dla średniowiecznych Europejczyków niedźwiedź był królem stworzenia. Nie miał rywali i otoczony był aurą tajemniczości.
Życzymy zatem Cytrze dużo siły i zdrowia!
Adrianna Witczak-Bielawska
Z wykształcenia biolog, w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym referent działu marketingu i komunikacji. Miłośniczka zwierząt, fotografii przyrodniczej i podróży (najlepiej autostopem).