Początek nowego sezonu piłkarskiego oznacza zmiany w ligach, transfery i wiele innych zmian organizacyjnych. Dotyczy to także nadawców meczów, którzy najczęściej zmieniają się po pełnych sezonach. Przed sezonem 2022/23 doszło jednak do wyjątkowo dużych zmian w tym aspekcie.
Premier League od nowego sezonu w nowych rękach
Najważniejsza zmiana praw telewizyjnych, jeśli chodzi o piłkę nożną, to zmiana nadawcy brytyjskiej Premier League. Przez lata uważane przez wielu za najlepsze ligowe rozgrywki na świecie były transmitowane w Canal+. Dla francuskiego nadawcy była to zresztą jedna z pereł w koronie, obok polskiej Ekstraklasy.
Od sezonu 2022/23 następuje jednak ogromna zmiana. Premier League będzie bowiem transmitowana w Viaplay. To platforma VOD, która pojawiła się w Polsce w 2021 roku i szybko zdobyła kilka ciekawych praw transmisyjnych z niemiecką Bundesligą w piłce nożnej na czele.
Premier League w Viaplay będzie ogromnym wyzwaniem dla tego podmiotu, który cały czas boryka się z wieloma negatywnymi opiniami za jakość swoich usług. Jednocześnie będzie też testem przed transmisjami F1, które trafią do nordyckiego koncernu medialnego od 2023 roku.
Pozostałe rozgrywki bez większych zmian
Jeśli chodzi o pozostałe najważniejsze dla polskiego kibica rozgrywki piłkarskie zmian jest już znacznie mniej. Polska Ekstraklasa pozostaje bowiem w Canal+ co najmniej na jakiś czas. W tym przypadku nie ma jednak prawa narzekać, bowiem francuski koncern gwarantuje fantastyczną jakość transmisji oraz najlepszych komentatorów w Polsce.
Nie zmienia się także kwestia Ligi Mistrzów. Cały czas będzie pokazywać ją Polsat w swoich kodowanych kanałach premium, do których miesięczny dostęp kosztuje około 40 złotych. Warto jednak pamiętać, że jeden środowy mecz z każdej kolejki transmituje także Telewizja Polska, co może wystarczyć niedzielnym kibicom futbolu.
Pozostałe europejskie puchary, a więc Liga Europy oraz Liga Konferencji Europy pozostają we wspomnianym Viaplay. W tym przypadku sytuacja jest o tyle korzystna, że platforma VOD transmituje wszystkie spotkania, więc kibic ma duży wybór, jeśli nie jest fanem żadnego konkretnego zespołu. Oczywiście, w tym przypadku polski komentarz dostępny jest jedynie dla kilku teoretycznie najciekawszych meczów.
Francuską Ligue 1 i hiszpańską Primera Division dzielą między siebie Eleven Sports i Canal+, których umowa przewiduje, że najciekawsze spotkania mogą być transmitowane na obu antenach. Rywalizacja jest oczywiście dobra dla kibica, który może wybrać ulubionego komentatora. Eleven Sports nadal ma jednak wyłączne prawa do włoskiej Serie A, w której występuje wielu Polaków.
Jak więc widać, na brak transmisji meczów piłkarskich w Polsce nie można narzekać. Problemem pozostają jednak pieniądze – nabycie abonamentu u kilku podmiotów wymaga bowiem comiesięcznego wydawania trzycyfrowej kwoty. Rozwiązaniem może być zdecydowanie się tylko na niektóre rozgrywki. Więcej informacji o transmisjach meczów oraz dziennikarzach się nimi zajmujących znajdziecie w serwisie clamor.pl.
